Mieszkaniec Mazowsza utonął na Mazurach. Nieoficjalnie: Był członkiem ekipy filmowej

Tragiczne zdarzenie nad mazurskim jeziorem w okolicy miejscowości Tylkowo. W środę (7 września) przed godziną 12.00 do dyżurnego szczycieńskiej jednostki wpłynęło zawiadomienie o zaginięciu 58-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego. - Mężczyzna we wtorek (6 września) w godzinach wieczornych udał się nad jezioro na terenie gminy Pasym. W toku prowadzonych czynności służby ratunkowe odnalazły wskazywanego mężczyznę. Ciało 58-latka wyłowiono z wody. Policjanci prowadzili czynności na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora - poinformowała nas sierż. Agata Stefaniak z zespołu prasowego KPP w Szczytnie.

Według nieoficjalnych doniesień medialnych zmarły 58-latek to członek ekipy filmowej z Niemiec, która na terenie gminy Pasym realizuje zdjęcia do serialu o tematyce kryminalnej.

Najprawdopodobniej chodzi o serial kryminalny niemieckiej telewizji ARD "Der Masuren-Krimi", którego akcja toczy się wśród mazurskich jezior i lasów. O tym, że ekipa filmowa zawitała do Szczytna, poinformował we wtorek (6 września) urząd miasta.

— Szczytno stało się ponownie częścią planu filmowego, a to za sprawą nagrań do trzeciego sezonu serialu kryminalnego niemieckiej telewizji ARD "Der Masuren-Krimi", którego akcja toczy się wśród mazurskich jezior i lasów. Główna bohaterka pierwszej części serialu to Viktoria Wex, funkcjonariuszka berlińskiej policji, która przyjeżdża z Berlina do Pasymia, aby wyjaśnić tajemniczą śmierć jej wujka Fryderyka. W produkcji nie brakuje mrocznych tajemnic i smutnych powrotów do rodzinnych korzeni — możemy przeczytać na stronie urzędu.