Michelin likwiduje 500 miejsc pracy. Przenosi produkcję z Olsztyna do Rumunii

i

Autor: Unsplash Zdjęcie ilustracyjne

Biznes

Ogromna fabryka likwiduje 500 miejsc pracy? Przenosi produkcję z Olsztyna do Rumunii

2024-04-16 9:34

Michelin to największy pracodawca w Olsztynie. Zatrudnia około 5000 osób. Pojawiły się głosy, że firma zamierza zwolnić 500 osób z powodu likwidacji jednego z działów. Produkcja ma zostać przeniesiona do Rumunii. Nie oznacza to jednak, że fabryka opon całkowicie zniknie z mapy stolicy Warmii i Mazur. Szczegóły poniżej.

Michelin zwolni 500 pracowników? Do likwidacji jeden z zakładów

Michelin Polska S.A. to największy pracodawca w województwie warmińsko-mazurskim, który zatrudnia około 5000 osób. Jednak francuska firma zdecydowała się zlikwidować w Olsztynie zakład opon ciężarowych, który ma funkcjonować do końca tego roku. Produkcja ma zostać przeniesiona do Rumunii. To oznacza, że pracę straci 500 osób.

Jednak decyzja ta nie oznacza całkowitej likwidacji firmy. Wciąż będą działały takie wydziały jak: Zakład Opon Osobowych i Dostawczych, Zakład Opon Rolniczych, Zakład Półproduktów, Zakład Form, Zakład Kordów oraz Grupa Serwisów.

- Rynek ten jest zalewany tańszymi oponami z Dalekiego Wschodu i w związku z tym nasz zakład podjął decyzję o wygaszeniu produkcji opon ciężarowych - powiedział PAP Piotr Staszałek, rzecznik prasowy Michelin Polska.

Likwidacja zakładu opon ciężarowych. Co ze starszymi pracownikami?

Część pracowników nie zostanie zwolniona. Niektórzy z nich mogą trafić do innych zakładów, głównie do Zakładu Opon Osobowych i Dostawczych. Starsi pracownicy mają otrzymać pakiety socjalne.

- Część osób zostanie przeniesiona do innych wydziałów bądź musi sobie szukać wyjścia... czyli słynna brama nr 1. Przecież hasło Michelina brzmi „produkujemy przyszłość”. Osoby w wieku przedemerytalnym wygrały los na loterii. Michelin będzie im płacił pakiet socjalny, tzw. odprawy – przekazał anonimowy rozmówca portalowi olsztyn.com.pl.

Jednak rzecznik Michelin zapewnia, że firma nie zamierza zwolnić 500 pracowników.

- Nie jest to prawda. Każda z osób pracujących w zakładzie opon ciężarowych dostanie propozycję pracy na adekwatnym stanowisku odpowiadającym jej kompetencjom i doświadczeniu w innych zakładach - czy to produkcji opon do aut osobowych, czy do maszyn rolniczych, oczywiście w Olsztynie. Warunki zaproponowane pracownikom zakładu opon ciężarowych w innych zakładach nie będą gorsze niż obecne - powiedział Staszałek. Sprecyzował, że dotyczy to zarówno pracowników zatrudnionych na stanowiskach robotniczych, jak i nierobotniczych.

Rzecznik podkreślił, że olsztyńska fabryka Michelina jest jedną z największych w Europie, "a na pewno najnowocześniejszą". W fabryce przeprowadzany jest właśnie "duży program inwestycyjny".

- Zatrudniamy ponad 5 tys. ludzi i jesteśmy największym pracodawcą w regionie. Nasze potrzeby kadrowe są tak duże, że nie mamy potrzeby zwalniania kogokolwiek - podkreślił Staszałek. Zdementował też informacje, że o zmianach pracownicy dowiedzieli się z maila.

- Było spotkanie wszystkich pracowników z dyrekcją i menagerami. Każdy mógł zadawać pytania, wszystko zostało wyjaśnione - przekazał.

Koncern Michelin jest z Francji. Przez lata funkcjonował jako światowy lider w produkcji opon pod względem wielkości i technologii. Firma działa w 170 krajach i zatrudnia ponad 125 tys. osób.

Bajeczna alejka na Pieczewie znów zachwyca. W tym roku drzewa zakwitły o miesiąc wcześniej [ZDJĘCIA]

Protest rolników 4 kwietnia w Olsztynie. Strajkujący zostawili posłowi Kulaskowi butelkę z nawozem