"Jedyny taki kebab w mieście" zostanie zamknięty
W ostatnim czasie w Olsztynie zamknięto wiele lokali gastronomicznych. Można powiedzieć, że to już plaga. Wspomnieniem są już takie restauracje jak Kolorowa, Cocktail Bar, Bobby Burger czy BoNoBo Vegan. Wkrótce zamknąć ma się Pizzeria Pesaro. To jednak nie koniec. O likwidacji lokalu poinformował także właściciel jednego z popularniejszych w Olsztynie kebabów – "Jedyny taki kebab w mieście" przy ulicy Grunwaldzkiej.
– Kochani.… Od 20 lat jesteśmy dla Was… Wszystko ma swój początek, ale niestety i koniec. Ten moment doszedł i do Nas. Dziękujemy z całego serca WSZYSTKIM PRAWCOWNIKOM, którzy tworzyli to miejsce, aurę, atmosferę, dania. Dziękujemy WAM KLIENCI, którzy są i będą z Nami do dnia ostatniego… Tym którzy czekali cierpliwie na swojego kebaba… (a pamiętam to doskonale). Za te wszystkie lata, miesiące, dni, imprezy, po imprezach i do rana. WSZYSTKIM I KAŻDEMU Z OSOBNA! – napisał na fanpage’u lokalu na początku grudnia.
– Absolutnie serce mi krwawi, a łzy płyną po policzku - pisząc mój ostatni post. Takie jednak jest życie… Czuję ogromną wdzięczność, że było mi dane być częścią tego miejsca przez 17 lat… DZIĘKUJEMY jako "Jedyny taki kebab w mieście" Dziękuję jako Ja… - M. – dodał.
Miejsce, do którego mieszkańcy mają wielki sentyment
Pod wpisem pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy. Mieszkańcy nie kryją smutku. Dla wielu był to najlepszy kebab w Olsztynie.
"17 lat temu jak kończyliśmy o 23 pracę w solarium to się biegło na drugą stronę ulicy na kolację na kebaba. Jedyny taki zawsze otwarty do północy. Ile znajomości i wspomnień... Żal było gdy się zamykaliście na Jarotach ale zawsze były jeszcze dwa, potem jeden punkt. Wyprowadziłam się z Olsztyna ale i tak potrafiłam do was po jedzenie przyjechać i wieźć do domu 25 km. Drugiego takiego nie będzie..." – napisała jedna z internautek.
"Nie no najgorsza wiadomość w tym roku... żaden kebab nie smakuje tak dobrze. No idzie się załamać", "To był i jeszcze jest najlepszy kebab.Tylko u Was jadłam bo ta przypieczona pita smakuje obłędnie a nie jakiś kebab w naleśniku fuuu.Pamiętam jeszcze jak byliście na Jeziołowicza a teraz pozostaną tylko wspomnienia", "Szkoda... straszna szkoda. W 2005 na pienieżnego jadłem codziennie:) odwiedze Was jeszcze pare razy!", "To kawał historii nigdzie na gigancie od szkoły nie smakował jak u was. To był wspaniały czas nawet zdążyłam go pokazać młodszemu pokoleniu" – skomentowali inni.
Każdy, kto chciałby ostatni raz skosztować kebaba przy ul. Grunwaldzkiej, będzie miał taką okazję do 23 grudnia do godziny 23.00.
Centra handlowe w warmińsko-mazurskim rosną jak grzyby po deszczu. Gdzie powstaną nowe? Zobacz listę