Do zdarzenia doszło przed godz. 8 rano w miejscowości Konopki w gminie Biała Piska na niestrzeżonym przejeździe kolejowym.
- 24-letni kierujący autem marki BMW nie dostosował się do znaku STOP i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł oraz 6 punktami karnymi – wyjaśniła esce.pl nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Zarówno kierowca BMW, jak i maszynista byli trzeźwi.
Pociąg relacji Białystok-Szczecin Główny ruszył z około dwugodzinnym opóźnieniem.