Nietypowa interwencja straży miejskiej miała miejsce w czwartek 8 kwietnia. Strażnicy otrzymali wówczas zgłoszenie o porzuconym wraku pojazdu na jednej z elbląskich ulic. - Wysłany na miejsce patrol potwierdził, że stan pojazdu wskazuje, że nie jest użytkowany. Pojazd m.in. nie posiadał powietrza w czterech oponach - informuje straż.
Zanim jednak służby przystąpiły do usuwania wraku, dołożyły wszelkich starań, by skontaktować się z właścicielem pojazdu. Kiedy udało się do niego dotrzeć, okazało się, że pojazd jest używany, a powietrze z opon celowo zostało spuszczone przez jego żonę. Kobieta w ten sposób chciała powstrzymać męża przed jazdą po spożyciu alkoholu. - Strażnicy po wysłuchaniu tłumaczeń zobowiązali mężczyznę do doprowadzenia pojazdu do stanu używalności, a przed jazdą po spożyciu alkoholu surowo przestrzegli. W tym przypadku dla żony właściciela pojazdu należy się pochwała - komentuje straż miejska i przypomina, że zgodnie z art. 50a ustawy Prawo o Ruchu Drogowym straż miejska może usunąć pojazd, którego stan wskazuje, że nie jest on użytkowany oraz pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych, znajdujący się na drodze publicznej, w strefie ruchu oraz w strefie zamieszkania. Przed usunięciem pojazdu strażnicy dokładają wszelkiej staranności, aby skutecznie powiadomić właściciela o konieczności usunięcia pojazdu lub doprowadzenia go do stanu używalności.