Doszło do osunięcia skarpy. Planowany powrót pociągów opóźniony

2025-12-13 14:36

Od niedzieli, 14 grudnia miał zostać wznowiony ruch pociągów na trasie Giżycko-Korsze. Jednak z powodu uszkodzenia toru poprzez osunięcie skarpy nie będzie to możliwe. Planowany jest wyłącznie powrót pociągów na części modernizowanego odcinka linii kolejowej nr 38 między Giżyckiem a Kętrzynem.

  • Ruch pociągów na trasie Giżycko-Korsze, planowany na 14 grudnia, został odwołany z powodu uszkodzenia toru.
  • Pociągi wrócą wyłącznie na części modernizowanego odcinka linii kolejowej nr 38, między Giżyckiem a Kętrzynem.
  • Przyczyną jest osunięcie się skarpy na nasypie kolejowym, co wymaga wymiany około 20 tys. ton ziemi.
  • Jak długo potrwają naprawy i kiedy pociągi wrócą na całą trasę?

Pociągi nie wrócą na trasę Giżycko – Korsze w planowanym terminie

PKP PLK wraz z wykonawcą modernizacji - firmą Torpol zamierzały wznowić ruch pociągów na odcinku Giżycko–Korsze od 14 grudnia, czyli trzy miesiące przed pierwotnym terminem. W piątek poinformowały, że na części tego odcinka pociągi wrócą jednak później, bo konieczne są dodatkowe prace.

Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK powiedział PAP, że od niedzieli pociągi pojadą na odcinku Giżycko-Kętrzyn. - Natomiast od Kętrzyna do Korsz będzie kursować zastępcza komunikacja autobusowa, zarówno dla pociągów Polregio, jak i Intercity – wyjaśnił.

Wykryte problemy z nasypem kolejowym

O powodach konieczności dodatkowych prac PLK poinformowały w piątkowym komunikacie. Wynika z niego, że podczas inspekcji fragmentu między Kętrzynem a Tołkinami stwierdzono spękania gruntu na nasypie. "Odcinek objęto stałym monitoringiem i zlecono wykonanie dodatkowych badań geologicznych. Jednak na początku tygodnia doszło do osunięcia skarpy na 35-metrowym odcinku, co spowodowało uszkodzenie toru" - podano w komunikacie.

PLK przekazały też, że badania geologiczne wykazały niestabilność gruntu pod nasypem, będącą bezpośrednią przyczyną osuwiska. Jak zaznaczono, ekspertyzy sporządzone w ramach dokumentacji projektowej w 2019 roku wskazywały, że materiał pod torem jest stabilny.

Wykonawca inwestycji niezwłocznie przystąpił do naprawy toru. Ze wstępnych szacunków wynika, że dla ustabilizowania nasypu konieczna będzie wymiana gruntu pod nasypem – to około 20 tys. ton ziemi. PLK przekazały, że prace przy rekonstrukcji toru prowadzone są przez całą dobę i potrwają około miesiąca.

Możliwe wznowienie ruchu i dalsze badania

"Po zakończeniu robót i odbiorach technicznych możliwe będzie wznowienie ruchu pociągów na odcinku Kętrzyn–Tołkiny. Równolegle na sąsiednich odcinkach trwają badania, które mają potwierdzić odpowiednie właściwości gruntu, w przypadku zidentyfikowania konieczności dodatkowych prac, zostaną one niezwłocznie wdrożone" - zaznaczono w komunikacie.

Zmiany w rozkładzie jazdy

PLK powołały specjalny zespół z udziałem przedstawicieli przewoźników i samorządów, który opracowuje zmiany w rozkładzie jazdy. - W najbliższych dniach zostaną wypracowane rozwiązania najkorzystniejsze dla pasażerów - przekazał zespół prasowy PKP PLK.

Olsztyn Radio ESKA Google News
Pociąg pędził między samochodami! Sekundy od tragedii
Tak trzeba żyć!
Bileciki do kontroli! Zaglądamy za kulisy pracy konduktora pociągu