Praca w supermarkecie to nie tylko rozkładanie towaru i obsługa klientów przy kasach, ale również szereg innych obowiązków narzuconych przez pracodawcę. To także dbanie o porządek, kontrolowanie utargu sklepu, ale też codzienne ćwiczenie cierpliwości do klientów, którzy dają się we znaki. Czego pracownik nigdy nie powie klientowi, choć język nasuwa mu całą masę ciętych ripost?
Czego pracownik sklepu nigdy nie powie klientowi? Nagranie z Biedronki hitem internetu
Na to pytanie odpowiedzieć postanowiła jedna z pracownic sklepu sieci Biedronka. W tym celu nagrała humorystyczny filmik na TikToka, w którym przedstawia kilka wszystkim dobrze znanych sytuacji w supermarkecie.
Przykładem, który najbardziej spodobał się internautom, jest notoryczny problem z kasami samoobsługowymi. Na nagraniu widzimy, jak klientka próbuje włożyć produkt do koszyka, maszyna jednak odmawia współpracy, po czym słyszymy chyba jeden z najbardziej znienawidzonych komunikatów: "Poczekaj na pomoc". Po chwili pracownica sklepu przechodzi obok i mówi: "jak kocha, to poczeka".
Czego jeszcze pracownik sklepu nigdy nie powie klientowi?
"Klient: Czy dzisiaj jest promocja na masło? Pracownik: Nie wiem, w gazetce proszę sobie sprawdzić"
"Klient: Gdzie znajdę jajka? Pracownik: W majtkach proszę poszukać"
Całość możecie obejrzeć poniżej:
Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy od innych pracowników sklepów, którzy utożsamiają się z przedstawionymi scenkami.
"Raz w miesiącu każdy pracownik sklepu powinien mieć taki dzień, że może być wredny dla klientów, ile by stresów to zdjęło", "Kto pracuje w handlu, ten zrozumie", "Czasem aż się cisną takie słowa", "Jakbym widział siebie w pracy", "Kocha to poczeka wygrywa" – komentują.
Walka cenowa Biedronki z Lidlem na memach. Internauci bezlitośni