W jeziorze Długim w Olsztynie w niedzielę po południu znaleziono zwłoki seniora. Trwa ustalanie tożsamości mężczyzny - poinformował oficer prasowy olsztyńskiej policji młodszy aspirant Jacek Wilczewski.
Ciało zauważyła przypadkowa kobieta, która na ul. Bałtyckiej w pobliżu ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej wsiadała do autobusu miejskiego.
- Gdy wsiadała, spojrzała na brzeg jeziora i zauważyła leżące tam rzeczy. Gdy po kilku godzinach ponownie była na tym przystanku, znów spojrzała w stronę jeziora zaciekawiona, czy ktoś zabrał leżące na brzegu ubrania. Wtedy zobaczyła topielca - mówi Jacek Wilczewski.
Strażacy wydobyli ciało z wody. Jak początkowo podawała policja, według wstępnej oceny zmarłym miał być ponad 80-letni mężczyzna. Okazało się jednak, że miał około 40 lat. Obecnie trwa ustalanie jego tożsamości.
Jezioro Długie to popularne miejsce spacerów mieszkańców Olsztyna. Wokół całego akwenu są ścieżki spacerowe i rowerowe.