Brutalny atak na plebanię w Szczytnie. Ksiądz jest w stanie ciężkim
Przypomnijmy, że w niedzielę w Szczytnie doszło do brutalnego ataku na plebanię. 72-letni ksiądz został dotkliwie pobity i przebywa w szpitalu. To proboszcz parafii Św. Brata Alberta w Szczytnie. Na miejsce natychmiast zostały skierowane policyjne patrole, ratownicy medyczni oraz strażacy.
Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 72-letni ksiądz został zaatakowany przez mężczyznę, który oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb ratunkowych. Obrażenia, jakich doznał zaatakowany były bardzo poważne. Nieprzytomny został przetransportowany do szpitala, gdzie natychmiast została mu udzielona pomoc medyczna.
- Jego stan jest ciężki, nadal jest pod opieką lekarzy w szpitalu. Mamy zatrzymanego podejrzanego, to jest informacja sprzed chwili. Motyw jest przedmiotem sprawy i nie możemy na razie ujawniać szczegółów. Na ten moment są ustalane dane podejrzanego, bo dosłownie chwilę temu został przywieziony – powiedziała w rozmowie z portalem olsztyn.eska.pl st. sierż. Emilia Pławska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
O napadzie na plebanię służby poinformowała gosposia. Jak podaje „Tygodnik Szczytno”, kobieta miała użyć gazu pieprzowego, ale policja nie potwierdza tych doniesień.
- Dla nas jest to wstrząsające wydarzenie i bardzo zasmucające, ponieważ do tej pory w naszej archidiecezji nie było takiego zdarzenia. Prosimy wszystkich wiernych i ludzi dobrej woli o modlitwę w intencji poszkodowanego kapłana – powiedział w rozmowie z radiem Plus ks Marcin Sawicki, rzecznik prasowy Archidiecezji Warmińskiej.
AKTUALIZACJA, godz. 9:37
- W sprawie brutalnego pobicia księdza na terenie jednej z parafii zatrzymany został 27-latek, nie tak jak podawaliśmy w pierwotnej wersji 23-latek. Jest to mieszkaniec Szczytna. Jego udział w tym zdarzeniu jest obecnie wyjaśniany - poinformował redakcję asp. szt. Rafał Jackowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Policjanci poinformowali, że zdarzenie wstępnie zakwalifikowano jako usiłowanie zabójstwa. Mieszkaniec Szczytna został przewieziony do jednostki, gdzie trwają czynności procesowe z jego udziałem.
Polecany artykuł:
Tragiczny wypadek w Karwicy Mazurskiej