Boże Narodzenie 2020. Jak będzie wyglądało?
Do świąt Bożego Narodzenia zostało już zaledwie 60 dni. Niestety ze względu na pandemię koronawirusa będą one zupełnie inne niż co roku. Czego możemy się spodziewać? Jak powiedział w wywiadzie opublikowanym w poniedziałek w "Fakcie" minister zdrowia Adam Niedzielski - Na pewno nie będzie takiej poprawy, byśmy o świętach Bożego Narodzenia mogli myśleć w sposób tradycyjny.
Jednak na szczegóły dotyczące świąt musimy jeszcze zaczekać, gdyż sytuacja epidemiczna w Polsce jest bardzo dynamiczna i wszystko zależy od tego, jak będzie postępować. Bardzo możliwe, że tegoroczne Boże Narodzenie spędzimy w ścisłym gronie najbliższej rodziny.
"Boże Narodzenie jest zagrożone". Św. Mikołajowi i jego wiosce zagraża koronawirus
Koronawirus nie odpuścił także Rovaniemi - najsłynniejszej i podobno jedynej prawdziwej wiosce Świętego Mikołaja w samej Laponii. Dokładnie teraz powinien rozpoczynać się tam gorący okres przygotowań do świąt. Niestety zamiast turystów, w wiosce rządzi koronawirus. Jak informuje biuro podróżnicze Fly4free, Finlandia niezmiennie pozostaje jednym z najbardziej zamkniętych państw na Starym Kontynencie, a o wizycie w celach turystycznych można jedynie pomarzyć. Do tego Św. Mikołaj odgrodzony jest od gości przezroczystą ścianką z pleksi, elfy i pozostali pracownicy wioski noszą maseczki.
– Boże Narodzenie faktycznie jest zagrożone. Oczywiście same święta nadejdą, ale na ile to będzie radosny czas? To już stoi pod znakiem zapytania – tłumaczy Sanna Karkkainen, z organizacji turystycznej Visit Rovaniemi cytowana przez Reutersa.
Problem nie dotyka jedynie samej wioski Św. Mikołaja, ale też wszystkich, którzy pośrednio zarabiają na odwiedzinach u najsłynniejszego świętego. W finansowych tarapatach są wszystkie lokalne agencje turystyczne, które organizują turystom szereg atrakcji. - podkreśla Fly4free.
Czytaj też: W sklepach już widać Boże Narodzenie! Na półkach ozdoby choinkowe i świąteczne słodycze!
Wszystko wskazuje na to, że magię świąt może zastąpić klimat, który znamy raczej z Grincha.
Źródło: Na podst. PAP, Fly4free
Polecany artykuł: