Bisztynek: Pożar fabryki mebli. Część budynku się zawaliła [WIDEO, ZDJĘCIA]

2020-12-14 13:55

W Bisztynku wybuchł pożar hali produkcyjnej w fabryce meli tapicerowanych. W akcji gaśniczej udział brało udział kilkanaście jednostek straży pożarnej. Straty wstępnie oszacowano na co najmniej 1,5 mln zł. Dobra wiadomość jest taka, że nikt nie został poszkodowany.

Rzeszów: Takiego rozwiązania nie ma nigdzie na świecie. Nad miastem będzie latać rój dronów

Bisztynek: Pożar fabryki mebli. Część budynku się zawaliła

Do pożaru hali produkcyjnej w Bisztynku doszło w poniedziałek (14 grudnia) około godziny 12.00. W akcji gaśniczej brało udział kilkanaście zastępów straży pożarnej z powiatów bartoszyckiego, lidzbarskiego i olsztyńskiego. Niestety w wyniku pożaru zniszczona została hala produkcyjna, która częściowo się zawaliła. Ponadto spłonęła naczepa samochodu ciężarowego, w której załadowane były gotowe meble przeznaczone do sprzedaży. - Pożar gasiło przez kilka godzin i potem dogaszało pogorzelisko 15 zastępów straży pożarnej, czyli 52 strażaków z okolicznych jednostek. Spalił się dach, który wpadł do środka hali. Spłonęły gotowe meble i półfabrykaty do produkcji mebli tapicerowanych. - poinformowała Polska Agencja Prasowa. 

Przyczyny pożaru nie są na razie znane. - Policja przyjęła zawiadomienie od właściciela fabryki. Czynności będą prowadzone najprawdopodobniej we wtorek. Dokonane zostaną oględziny miejsca. Będzie w nich brał udział biegły. Przesłuchani zostaną też świadkowie - dodała w rozmowie z Polską Agencją Prasową asp. Marta Kabelis z bartoszyckiej policji.

Ile zarabia kierowca taksówki, tira, śmieciarki? Nie zgadniesz! A może jednak? [QUIZ]

Pytanie 1 z 12
Ile zarabia kierowca śmieciarki?