Gmina Pisz. Nieproszony gość wtargnął do obcego domu

i

Autor: pixabay.com Gmina Pisz. Nieproszony gość wtargnął do obcego domu

Bez pytania rozgościł się w cudzym domu, bo... PADAŁ DESZCZ

2020-09-07 12:19

Ogromny szok przeżyła kobieta, która wróciła do domu i zastała w nim obcego mężczyznę. Jak się okazało, intruz wtargnął do obcego mieszkania, by schronić się przed deszczem. I choć właściciele kazali mu je opuścić, nie reagował.

Ta niecodzienna sytuacja miała miejsce w sobotę (5 września) przed północą. Policja interweniowała w jednym z domów na terenie gminy Pisz. Kobieta zgłosiła bowiem, że kiedy wróciła do swojego mieszkania zastała w nim obcego mężczyznę, który otworzył jej drzwi. Pomimo żądania właścicieli nie chciał on wyjść. Jak się tam dostał?

- Okazało się, że dostał on się do środka przy użyciu oryginalnego klucza, który znalazł na parapecie w koszyku. Po sprawdzeniu mieszkania przez właścicieli okazało się, że z domu nic nie zginęło. Mężczyzna ten nie posiadał przy sobie żadnych przedmiotów nienależących do niego. W rozmowie z 66-latkiem funkcjonariusze ustalili, że wszedł on do tego domu, bo chciał się wysuszyć i schronić przed padającym deszczem. Ponadto badanie wykazało, że był trzeźwy. - informuje nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP w Piszu.

Nieproszony gość został zatrzymany w policyjnym areszcie jako osoba podejrzana o popełnienie przestępstwa naruszenia miru domowego.  Następnego dnia 66-letni mieszkaniec gminy Pisz usłyszał zarzut wdarcia się do cudzego domu, którego nie chciał opuścić pomimo żądania właścicieli. Nie kwestionował on swojej winy. Teraz grozi mu kara do roku więzienia.

Za co mandat na rowerze? Czy na pewno znasz przepisy? QUIZ

Pytanie 1 z 15
Czy kask na rowerze jest obowiązkowy?
Deskorolkowa bitwa w Olsztynie