Złodziej szykował się na randkę? Nietypowa kradzież w centrum miasta

Mieszkaniec Bartoszyc trafił do policyjnej celi po tym, jak ukradł ze sklepu dezodorant warty kilkanaście złotych. Jak łatwo się domyślić, to nie wszystko, co zrobił. 42 – latek szarpał się z ochroniarzem i uderzył go, gdy ten próbował odebrać mu skradziony przedmiot. Jak relacjonował policji ochroniarz, w grudniu minionego roku ten sam mężczyzna był ukarany przez policjantów mandatem za kradzież z tego właśnie sklepu.

Znalezienie i zatrzymanie mężczyzny nie było trudne. Policjanci zatrzymali go kilka ulic dalej. 42-latek miał przy sobie skradziony dezodorant. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i został umieszczony w policyjnej celi. Usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.