W weekend nad jeziorem Kielarskim odbyły się w drugiej odsłonie zawody biegowe BackYard Ultra Warmia. Ponad 60 uczestników miało do przebiegnięcia blisko 7-kilometrową pętle, którą musieli powtarzać co godzinę, do momentu aż zostanie ostatni zawodnik będący w stanie kontynuować bieg. Ostatni na trasie został Łukasz Wróbel, który przebiegł łącznie 70 pętli, czyli ponad 470 kilometrów. Warto również wspomnieć, że zwycięzca biegu uzyskał automatyczną kwalifikację do Polskiej Drużyny Narodowej i weźmie udział w Drużynowych Mistrzostwach Świata, które odbędą się już w październiku 2024 roku.
- Osobą, która była druga w kolejności po Łukaszu Wróblu, jeśli chodzi o ilość wykręconych pętli, był olsztynianin Tomasz Cygański. Tutaj niesamowita rywalizacja między obydwoma zawodnikami, ponieważ od 40 pętli kiedy zszedł trzeci zawodnik, Łukasz i Tomek rywalizowali bezpośrednio przez 29 godzin tylko we dwóch. Jest to niesamowity wynik również w światowych rankingach BackYardu – mówi Grzegorz Baran, organizator biegu BackYard Ultra Warmia 2024.