Według ustaleń policji trzej mężczyźni przyjechali w piątek łowić ryby w Kanale Grunwaldzkim przy jeziorze Tałtowisko, w gminie Ryn. Przed północą jeden z nich pozostał na brzegu, a dwaj poszli spać. W sobotę rano w miejscu, w którym wędkował, nikogo już nie zastali. Po ich koledze pozostały na brzegu tylko wędki.
- Dlatego wezwali służby. Ciało poszukiwanego mężczyzny zostało znalezione w wodzie, 10 m od brzegu na głębokości 2 m. To 42-letni mieszkaniec Ostródy - powiedziała st. asp. Iwona Chruścińska z giżyckiej policji.
Okoliczności i przyczyny śmierci mężczyzny wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.
Kanał Grunwaldzki należy do najbardziej popularnych wśród wędkarzy łowisk na szlaku między Giżyckiem a Mikołajkami. Ma niecałe 500 m długości i łączy jezioro Kotek Wielki z Tałtowiskem.
Zobacz także: Potworny wypadek w pow. włodawskim. Nie żyją dwie osoby