Spotkanie na szczycie było niezwykle wyrównane, a końcowym wyniku zadecydowały ostatnie sekundy meczu. Boiskowa mądrość była po stronie Warmii Energa Olsztyn, a bohaterem ostatniej akcji został Piotr Dzido, dla którego trafienie na kilka sekund przed końcem było jedyną bramką w meczu.
- Nikt z nas nie spodziewał się takiej końcówki tego pojedynku – mówi Jarosław Knopik, trener Warmii Energa Olsztyn.
- Taki scenariusz nie był brany pod uwagę, żeby tak wyszarpać zwycięstwo! Mamy lidera i będziemy walczyć, żeby go utrzymać w Olsztynie jak najdłużej. Chwała zawodnikom, że do końca wierzyli w sukces. Podkreślam, to jest bardzo cenne zwycięstwo.
Polecany artykuł:
Pojedynek z MKS-em Grudziądz zapowiada jak zacięta może być walka w dalszej części sezonu. Teraz olsztynianie w hali Urania podejmą USAR Kwidzyn. Ten mecz w sobotę 5 grudnia o 17:00.
- MKS Grudziądz - OKPR Warmia Energa Olsztyn 23:24 (11:13)
- Warmia Energa: Makowski, Kaczmarczyk - Didyk 5, Malewski 4, Sikorski 3, Laskowski 2, Starzec 2, Konkel 2, Chełmiński 2, Golks 2, Dzido 1, Kopyciński 1, Klapka, Zemełka