Tutaj praca wre od świtu i potrwa z pewnością do kolejnego poranka. Mowa o olsztyńskiej Piekarni Cukierni Cymes. Zadaniem jest przygotować tyle pączków, żeby wystarczyło dla każdego. Tylko tu powstanie ich ok. 100 tysięcy. Największą i niesłabnącą popularnością cieszą się klasyczne pączki: z pomadą i cukrem pudrem. Są też inne wersje: z budyniem, toffi, czekoladą.
Podstawą są dobre składniki: dobra mąka, jajka, tłuszcz i cukier. I z tego ma powstać bardzo pyszny pączek – mówi kierownik produkcji Jan Tylicki. Surowe pączki są smażone w głębokim tłuszczu, nadziewane i pomadowane.
Zobacz koniecznie wideo, w którym pokazujemy, jak zawodowcy robią pączki na Tłusty Czwartek!
Tłusty Czwartek to nie tylko tradycyjne pączki. Smakołykami tego dnia są też faworki (inaczej „chruściki” czy „chrust”) oraz pączusie twarogowe. A Wy które z tych przysmaków lubicie najbardziej? I ile zjecie pączków? Dajcie znać, jak obchodzicie Tłusty Czwartek na [email protected]