Niepokojące wiadomości z Mazur. Dwaj bracia, Marcin i Jan Borowik, mieszkańcy powiatu ełckiego, zaginęli. Mężczyźni w czwartek, 30 października 2025 roku, postanowili wybrać się na ryby. Niestety, do tej pory nie wrócili do swoich domów. Co gorsza, nie ma z nimi żadnego kontaktu - ich telefony pozostają nieaktywne, co tylko potęguje niepokój rodziny i bliskich.
Policja w Ełku publikuje pilny komunikat. Zaginęli dwaj bracia
Komenda Powiatowa Policji w Ełku w piątek, 31 października, opublikowała pilny apel z prośbą o pomoc w odnalezieniu zaginionych braci.
- Uwaga Policjanci poszukują dwóch braci: Marcin Borowik i Jan Borowik z powiatu ełckiego. Mężczyźni w czwartek (30.10.2025 r.) wybrali się na ryby. Od wczoraj nie wrócili, nie nawiązali kontaktu z rodziną, ich telefony nie są aktywne. Pusty samochód, którym jechali mężczyźni, został znaleziony w okolicy miejscowości Kruklin w powiecie giżyckim na drodze leśnej prowadzącej do jeziora Kruklin
- czytamy w komunikacie.
Policja apeluje, żeby każdy kto ma jakiekolwiek informacje o zaginionych zgłosił siędo jednostki policji. Można też zadzwonić pod nr telefon 477355200 lub 112, wysłać wiadomość na e-mail [email protected]
Jedynym śladem w sprawie jest samochód, którym poruszali się bracia. Pojazd został odnaleziony w rejonie miejscowości Kruklin, na terenie powiatu giżyckiego. Auto stało na leśnej drodze, która prowadzi wprost do jeziora Kruklin. Niestety, w środku ani w pobliżu nie było żadnych śladów po zaginionych.
Informację o zaginięciu mężczyzn nagłaśniają również organizacje zajmujące się poszukiwaniem osób zaginionych.
Policja i rodzina proszą o pomoc wszystkie osoby, które mogły widzieć braci lub mają jakiekolwiek informacje na temat miejsca ich pobytu. Każdy szczegół może okazać się bezcenny w tej sprawie.