Czarny Szaniec na Mazurach. Bunkry ukryte w lesie koło Pozezdrza
Na Warmii i Mazurach nie brak miejsc, których strach się bać. Opuszczone zamki i pałace, kaplice schowane w głębinach lasu, kamienny półokrąg grobowców, wysadzony most kolejowy. Jedną z większych atrakcji turystycznych stanowi także wspomniana kwatera Heinricha Himmlera ukryta w lesie koło wsi Pozezdrze. Została wybudowana w 1941 roku rzez robotników z organizacji Todta. Nosiła wówczas operacyjny kryptonim "Hochwald", co oznacza Wysoki Las. Ulokowano ją w pobliżu linii kolejowej i drodze łączącej kwaterę z siedzibą Hitlera w Gierłoży, dowództwem Wehrmachtu w Mamerkach oraz z twierdzą Boyen w Giżycku.
Schron Heinricha Himmlera zachował się w najlepszym stanie
Kwatera składała się z dziewięciu obiektów: pięciu schronów o żelbetonowych ścianach grubych na 2 metry, podziemnego garażu, dwóch ceglanych wartowni oraz schronu samego Heinricha Himmlera – dowódcy SS i tajnej policji. Teren kwatery otoczony był pasem pól minowych, ogrodzonych płotem z siatki i drutu kolczastego. Schron w 1944 roku został przebudowany i wzmocniony, aby mógł przetrwał ataki bombowe. Właśnie on zachował się do dziś w najlepszym stanie, po tym, jak w styczniu 1945 roku cała kwatera została wysadzona w powietrze przez niemieckich saperów.
Obecnie teren wokół bunkrów jest zagospodarowany. Znajdują się ławki oraz tablice informacyjne.
Stare Juchy jak Abu Zabi? Piaskowa góra na Mazurach przypomina egzotyczną pustynię [ZDJĘCIA]