Śliskie drogi w warmińsko-mazurskim. Na S7 doszło do zderzenia dwóch aut ciężarowych [ZDJĘCIA]

Atak zimy w warmińsko-mazurskim. Trudne warunki na drogach

Po nocnych intensywnych opadach śniegu, we wtorek rano wszystkie drogi krajowe są przejezdne, choć na większości występuje błoto pośniegowe. Droga krajowa nr 53 między Olsztynem a Szczytnem jest czarna i mokra - podał dyżurny punktu informacji drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie.

Na drogach krajowych jeździ obecnie 70 jednostek sprzętu do odśnieżania: solarek i pługów. Na bieżąco usuwają błoto pośniegowe z jezdni. W nocy, kiedy nad regionem przechodziły intensywne opady śniegu, do usuwania skutków śnieżycy skierowano 90 pługów i solarek.

Wypadek na S7 między Olsztynkiem a Nidzicą

Na S7 między Olsztynkiem a Nidzicą w miejscowości Rączki doszło rano do zderzenia dwóch aut ciężarowych. Jedno auto wypadło z drogi, drugie stoi na lewym pasie. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Droga jest zablokowana. Policja organizuje objazd starodrożem przez węzeł Rączki - Nidzica północ w k. Warszawy. Utrudnienia mogą potrwać ok. 2 godzin.

Kilkuset mieszkańców bez prądu

Jak podał we wtorek rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek, bez prądu na terenie województwa jest 340 odbiorców. Na drogach wojewódzkich są bardzo trudne warunki; na wszystkich zalega zajeżdżony śnieg.