Skusiła ją promocja na kalafiora w Biedronce. Przy kasie nie dowierzała własnym oczom

Kalafior to jedno z waszych ulubionych warzyw? W takim razie musicie liczyć się ze sporym wydatkiem. Spore rozczarowanie przeżyła w ostatnim czasie pewna kobieta, która wybrała się na zakupy do Biedronki. Zachęcona promocją, wrzuciła główkę kalafiora do koszyka. Przy kasie radość szybko ją jednak opuściła. Okazał się bowiem, że zapłaciła dużo więcej, niż się tego spodziewała. Zniesmaczona całą historię opowiedziała "Faktowi".

Przerażająca cena kalafiora w Biedronce. Tyle zapłacisz za kilogram

– Wybrałam się do Biedronki. Z daleka zauważyłam pomarańczową kartkę z hasłem "supercena" przy kalafiorze, więc się ucieszyłam, że oszczędzę – zaczęła opowiadać.

Cena została obniżona z 12,99 zł na 6,99 zł. Brzmi kusząco. Niestety przy kasie okazało się, że zapłaciła za niego nie 6,99 zł, ale 23 zł. Jak to możliwe? Niestety nie była to cena za sztukę, a cena za kilogram kalafiora.

– Okazało się, że 6,99 zł, to nie była cena za sztukę, do której byłam przyzwyczajona. To była cena za kilogram – powiedziała "Faktowi" czytelniczka. – Gdybym zrobiła te zakupy nieco wcześniej, za główkę zapłaciłabym 42,87 zł! Kalafior ważył 3,3 kg. Chociaż... nie. Wtedy bym z niego zrezygnowała – dodała.

Całkiem niedawno o przerażających cenach warzyw, w tym kalafiora, pisał w mediach społecznościowych senator Wadim Tyszkiewicz.

– To są paragony z-grozy, panie jastrzębiu Glapiński. I można straszyć Polaków robalami i schabowymi z chrząszczy. Można wysyłać wegetarian na Madagaskar, ale rzeczywistości się nie zakłamie. "Robię zakupy "jedzeniowe" i taka ciekawostka - jedna większa główka kalafiora (1,65 kg): już nie 7 zł, nawet nie 12 zł, tylko już prawie 22 zł!" Drogi Ty nasz kalafiorku... i Ty papryczko 29,99 zł za kg. Dobrze jeszcze, że na miskę ryżu starcza, dzięki premierowi Morawieckiemu – czytamy we wpisie.

Gazetka z Biedronki z 1999 roku obiegła sieć. Nie uwierzysz, jakie były wtedy ceny! Zobacz: