Pierwszy dzień nowego roku akademickiego to, jak zawsze, moment wielkiej radości: wspólnota uniwersytecka powiększa się o kolejny rocznik studentek i studentów, wzmocniona zostaje także kadra UWM. Towarzyszy temu ogromna nadzieja, która nawet na trudności i niepokojące informacje każe patrzeć w kategoriach wyzwań.
– Żyjemy w czasach niezwykłych: pełnych wyzwań i trudności – zaczął swoje przemówienie rektor UWM prof. Jerzy Przyborowski. – Rok 2022 to nie tylko czas odrabiania strat po pandemii, ale przede wszystkim czas wojny w Ukrainie oraz wysokiej inflacji i postępującego kryzysu. Wszyscy wciąż zadajemy sobie pytanie, co przed nami. Tego oczywiście nikt nie wie, ale pomimo wszystkich tych trudności, musimy im stawiać czoła. Należy śmiało patrzeć w przyszłość, myśleć o dalszym rozwoju i podejmować działania, które nie tylko złagodzą negatywne skutki tych wszystkich złych rzeczy, ale pozwolą je z naszego życia wyeliminować i pozwolą także na dynamiczny rozwój. Tak postrzegam z głęboką wiarą i nadzieją najbliższą przyszłość Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, naszego Uniwersytetu – dodał.
CZYTAJ TEŻ: Oszczędności na UWM w Olsztynie. Co planuje uczelnia? Czy będzie nauka zdalna?