Nagranie z niebezpiecznej sytuacji opublikowano na kanale YouTube "Stop Cham". Kierowca dacii przyjechał na jedną z olsztyńskich stacji benzynowych, by zatankować swoje auto. Nie mógł jednak dostać się do baku, bo prawdopodobnie zamarzł mu zamek do korka wlewu.
Problem ten postanowił rozwiązać podgrzewając kluczyk... zapalniczką. Najwyraźniej zapomniał o tym, że na terenie stacji paliw płynnych, poza pomieszczeniem biurowym, obowiązuje zakaz palenia tytoniu i używania otwartego ognia. Jedna sekunda i mogłoby dojść do tragedii.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Polecany artykuł: