Policja poinformowała, że do napadu na taksówkarza doszło na granicy powiatów iławskiego i ostródzkiego. Policję zaalarmował taksówkarz, który powiedział, że został pobity przez pasażerów, którzy zabrali mu pieniądze i uciekli.
- W poszukiwanie sprawców zaangażowani zostali policjanci z Iławy, Ostródy a także Elbląga. W trakcie czynności mundurowi zatrzymali 49-latka i jego młodszego znajomego. Okazało się, że mężczyźni działając wspólnie i w porozumieniu, używając przemocy, zabrali kierowcy taksówki pieniądze i usiłowali ukraść mu samochód, po czym uciekli - podała policja.
Ponieważ sprawcy uciekali pieszo policja do ich poszukiwania użyła m.in. psa tropiącego. Zwierzę wpadło na trop obu mężczyzn i pomogło policji w ich złapaniu w niedługim czasie po napadzie.
Okazało się, że napadu dokonał poszukiwany listem gończym przez sąd Warszawa-Śródmieście 43-latek, który miał odbyć wyrok 3,5 roku więzienia oraz 49-latek. Poszukiwany natychmiast trafił do więzienia, zaś wobec 49-latka prokurator zastosował dozór policyjny, ma też zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakaz zbliżania się do niego na odległość nie mniejszą niż 50 m.
Obu mężczyznom grozi do 12 lat więzienia.