Olsztyn. Wypadek na ul. Płoskiego. Pijany kierowca rozbił BMW. Świadkowie: "Auto dosłownie wbiło się w ekran akustyczny"
Wypadek miał miejsce w czwartek (18 lutego) około godziny 23.00. Na ulicy Płoskiego (DW 598) w Olsztynie kierowca BMW wjechał w ustawione w pobliżu jezdni ekrany akustyczne. - Jak oświadczyli świadkowie zdarzenia, osobowe BMW dosłownie wbiło się w urządzenia drogowe. Dzięki reakcji świadków zdarzenia – mieszkańcowi Torunia i Głuchołazów nieodpowiedzialnemu kierowcy nic poważnego się nie stało. Świadkowie bezpośrednio po zdarzeniu podbiegli do samochodu, z którego wydobywał się dym i udzielili pomocy kierowcy. Już wtedy było wiadomo, że kierowca jest nietrzeźwy, ponieważ w powietrzu unosiły się opary alkoholu - informuje podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy KMP w Olsztynie.
Policja zbadała stan trzeźwości 24-latka. Okazało się, że w organizmie ma ponad 2,5 promila alkoholu. Ponadto wyszło na jaw, że ciąży nad nim aktywny zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. - Na szczęście nic poważnego mu się nie stało i skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Pojazd, którym poruszał się 24-latek, został odholowany na policyjny parking - komentuje podkom. Rafał Prokopczyk.
Kierowca osobowego BMW odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz za złamanie sądowego zakazu. Zgodnie z kodeksem karnym może mu teraz grozić kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.