Nowe rondo w Olsztynie zastąpi niebezpieczne skrzyżowanie
Zamiast tradycyjnego skrzyżowania, będzie rondo. Mowa o połączeniu ulic Zientary-Malewskiej oraz Poprzecznej. Ma to poprawić bezpieczeństwo kierowców oraz usprawnić przemieszczanie się w tym obszarze. Inwestycja łączy się z wybudowaniem dojazdu do powstających bloków Olsztyńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
- Podróżujący powinni znacząco odczuć poprawę - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Dodatkowo realizacja inwestycji obejmuje przebudowę infrastruktury technicznej oraz budowę infrastruktury rowerowej.
Jaki jest koszt inwestycji?
Łączna długość wybudowanej i przebudowanej drogi to 646 metrów. Droga dojazdowa do nowych bloków OTBS będzie mieć 386 metrów, ul. Zientary-Malewskiej zostanie przebudowana na odcinku 210 metrów, a Poprzeczna na 50-metrowym odcinku.
- Na pewno gwarantujemy najlepszą jakość wykonania inwestycji - zapewnia pełnomocnik zarządu Strabag Sp. z o.o., Daniel Rusinek. - Już kontraktujemy materiały, a wkrótce będziemy też przedstawiać zmiany w organizacji ruchu, jakie będą niezbędne na czas realizacji zadania.
Inwestycja ma wartość niemal 11,7 mln zł i ma zostać zrealizowana do końca maja 2025 r. Połowa wartości zadania to zewnętrzne dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Nowe rondo coraz bliżej. Władze Olsztyna podpisały umowę na modernizację ważnego skrzyżowania