Niezwykła wieś na Warmii tylko 8 km od Olsztyna. Wyróżnia ją charakterystyczny układ budynków

2025-10-30 15:41

W województwie warmińsko-mazurskim znaleźć można wiele pięknych miejscowości, które skrywają wyjątkowe miejsca. Wiele osób nigdy nawet nie słyszała nazwy niektórych wsi. Jedną z nich jest Brąswałd, który leży tylko 8 km od Olsztyna I może pochwalić się wyjątkową architekturą. O miejscowości powstał nawet film. Szczegóły poniżej.

Wyjątkowa wieś tylko 8 km od Olsztyna. Ma charakterystyczny układ budynków

Brąswałd to malownicza wieś położona w gminie Dywity, zaledwie 8 km od Olsztyna. W pobliżu znajduje się jezioro Mosąg oraz Łyna. Miejscowość skrywa wiele ciekawostek. Na architekturę składają się budynki jednokondygnacyjne mieszkalne z dachami dwuspadowymi, pokrytymi dachówką ceramiczną. Charakterystycznym elementem jest symetryczny układ budynków, gdzie oś symetrii przebiega przez komin i drzwi wejściowe. Występują okna (najczęściej drewniane) o podłużnym kształcie, usytuowane symetrycznie względem siebie. Budynki gospodarcze zbudowane są z czerwonej cegły oraz ze szczytami z drewnianych desek. Dachy są dwuspadowe, pokryte dachówką ceramiczną. Fundamenty zbudowane są z kamienia naturalnego, krokwie wysunięte poza ściany. W centralnej ich części umieszczone są duże drewniane drzwi zakończone łukiem. Po bokach symetrycznie względem siebie umieszczone są węższe drewniane drzwi zakończone łukiem. W architekturę wsi dobrze wkomponowany jest kościół, zbudowany na wzgórzu, liczne kapliczny oraz zadbane skwery, pomniki oraz kamienie pamiątkowe.

Brąswałd ma długą historię. Wieś opisała Maria Zientara-Malewska

Wieś została założona w 1337 r. na 8 włókach, na prawie chełmińskim, w pobliżu pruskiego grodziska. Niedługo po tym miejscowość została zniszczona w czasie najazdu litewskiego, a później w czasie wojny polsko-krzyżackiej (1519-1521). Parafia w Brąswałdzie powstała w XIV w. Pierwotny kościół zniszczyli Litwini, a nowy wystawiono około 1500 roku, a konsekrował go biskup warmiński Marcin Kromer w 1580 r.

W latach 1517–18 osadnictwo na tych terenach nadzorował Mikołaj Kopernik. W czasie wojny polsko-krzyżackiej 1519-1521 wieś została częściowo zniszczona, a już w połowie XVI w. odbudowano ją i zaczęli się tu osiedlać osadnicy z Mazowsza.

Po roku 1945 Brąswałd został wsią sołecką. W 1970 r. w Brąswałdzie było 409 mieszkańców, w 1978 – 320. W 1993 r. we wsi mieszkało 272 osoby.

Miejscowość opisała Maria Zientara-Malewska w swoich wspomnieniach pt. „Wieś nad łąkami Brąswałd”.

Olsztyn Radio ESKA Google News

Film dokumentalny o Brąswałdzie. Pełni ważną rolę historyczną

W październiku światło dzienne ujrzał film dokumentalny o Brąswałdzie w reżyserii Adama Błaszczoka. Stanowi on ważną rolę historyczną.

- To było trudne zadanie. Zdjęcia trwały od wiosny do jesieni 2024 roku, do tego doszło nowe zadanie, postanowiliśmy skorzystać ze sztucznej inteligencji, ale jak widać po odbiorze, było warto – powiedział reżyser Adam Błaszczok.

- Filmy dokumentalne pełnią ważną rolę historyczną – stwierdziła wicemarszałkini województwa Katarzyna Sobiech. – Chronią od zapomnienia nie tylko wydarzenia i tradycje, ale i ludzi, postaci które mogłyby zostać zapomniane. I takim właśnie jest dokumentalny obraz, który dziś Państwo zobaczą. To w dużej mierze historia kościoła w Brąswałdzie, ukazująca jego ciekawą architekturę i unikatowe dzieła sztuki, ale również opowieść o ludziach, których losy były z nim splecione i zapisały się w pamięci potomnych.

Wcześniej Komisja Kolaudacyjna WMFF oceniająca film zwróciła uwagę na ogromny rozwój twórcy, scenarzysty i reżysera Adama Błaszczoka, który zaprezentował przemyślaną opowieść o Brąswałdzie, historii niezwykłego kościoła w małej warmińskiej wsi i lokalnej społeczności skupionej wokół świątyni.

- Film cechują wysokie walory edukacyjne, widz dowiaduje się o wielu polichromicznych detalach, z których każdy wiąże się z osobna z brąswałdzkim kościołem. Oglądamy je z zainteresowaniem wsłuchując się w ciekawy komentarz księdza-narratora, Marka Jodkowskiego-eksperta d.s. architektury i sztuki sakralnej. Kolejne obrazy, filmowe sekwencje ukazują specyficzną obyczajowość mieszkańców Brąswałdu. Jeden przyjechał z Olsztyna i mieszka w chatce, drugi „wiejski” typ, który zostaje szafarzem w kościele i nowy ksiądz, który kompletnie nie zna okolicy, ale wszystkiego chce się nauczyć. Jest w tym filmie wymowna, niezwykle filmowa scena, w której nowy ksiądz wychodzi sprawować mszę św. i kościół (bardzo dobre i ważne ujęcie) jest pusty – skomentowali urzędnicy z olsztyńskiego urzędu marszałkowskiego.

Bieg Superbohatera – Olsztyn 2025
Miejskie Granie
Warmia i Mazury cichym bohaterem książek Wioletty Sawickiej. Wywiady Agaty