Nietypowa choinka znów stanęła w bibliotece UWM. Tym razem powstała z segregatorów [ZDJĘCIA]

Choinka z segregatorów stanęła w bibliotece UWM

Wyjątkowa choinka znowu stanęła w Bibliotece Uniwersyteckiej UWM. Pracownicy placówki jak zwykle zaskoczyli swoją pomysłowością. Konstrukcję mierzącą około 3,5 metrów wysokości można podziwiać od czwartku, 5 grudnia. Tym razem choinkę stworzyli z niemal 200 segregatorów wielkoformatowych, w których kiedyś przechowywało się prasę tradycyjną. Znajdowały się w nich numery "Gazety Prawnej", "Rzeczpospolitej" czy "Tygodnika Powszechnego". Wraz z rozwojem cyfryzacji segregatory nie były już potrzebne i zniknęły, ale przetrwały w magazynie bibliotecznym, dzięki czemu można było je ponownie wykorzystać. Nad całą konstrukcją pomysłodawcy spędzili aż dwa tygodnie.

– Tegoroczną choinkę zbudowaliśmy z segregatorów. Jest ich prawie 200. Oprócz tego, aby konstrukcja była stabilna, posłużyliśmy się przekładkami pomiędzy kolejnymi warstwami wyciętymi ze starych płyt oraz naszym ulubionym materiałem budowlanym, czyli trytkami – informuje Elżbieta Stawska z Sekcji Promocji Bibliotecznej UWM.

– Staraliśmy się też, żeby kolorystycznie choinka ładnie wyglądała. Segregatory, które znaleźliśmy, są w kolorach niebieskim, beżowym i czerwonym. Udało nam się też zachować świąteczny akcent i na samym czubku ustawiliśmy segregatory w kolorze zielonym – wyjaśnia Maciej Rynarzewski z Sekcji Promocji Bibliotecznej UWM, a Elżbieta Stawska dodaje, że gwiazda, która znalazła się na choince, także została wykonana z segregatorów. 

Segregatory dodatkowo zostały oklejone srebrno-złotymi paskami, które były używane w bibliotece do oznaczania książek. Na choince symbolizują błyszczące bombki.

Tegoroczny projekt wpisuje się także w filozofię "zero waste" i jednocześnie podkreśla charakter miejsca.

– Wykorzystujemy dawne materiały i pokazujemy sposoby komunikacji i przekazywania informacji w bibliotece. Stąd pomysły na choinkę z kart katalogowych, starych czasopism czy właśnie segregatorów. Oczywiście moglibyśmy postawić choinkę z opon samochodowych czy pudełek po mleku, ale one nie korespondowałyby z tym miejscem, czyli Biblioteką Uniwersytecką – mówi Maciej Rynarzewski i dodaje, że na segregatorach pozostały też oryginalne naklejki i napisy, aby nikt nie miał wątpliwości, że nie są to segregatory biurowe, ale właśnie te, których jeszcze na przełomie wieku używało się w bibliotece.

Niezwykłe choinki co roku stają w bibliotece UWM

Na przestrzeni lat w holu Biblioteki Uniwersyteckiej stanęły nietypowe choinki wykonane z książek, szuflad katalogowych, origami,  płyt CD, kart katalogowych, butelek po wodzie mineralnej i rulonów z gazet. Była też specjalna choinka na dwudziestolecie Uniwersytetu przygotowana z dyskietek. Jak wyglądały? Wszystkie konstrukcje możecie zobaczyć w galerii poniżej.