GDDKiA reaguje na zalecenie Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej
Rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Karol Głębocki poinformował PAP, że ta instytucja natychmiast zareagowała na zalecenie Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej dotyczącej stosowania nazwy Królewiec zamiast Kaliningrad.
"Od razu przystąpiliśmy do inwentaryzacji oznakowania kierunkowego na zarządzanej przez nas sieci dróg krajowych. Ma to na celu oszacowanie kosztów ewentualnej wymiany tablic" - poinformował Głębocki. Województwo warmińsko-mazurskie jest jedynym w kraju, które posiada drogowe przejścia graniczne z Rosją i na drogowych tablicach informacyjnych pojawia się zarówno nazwa Kaliningrad, jak i obwód kaliningradzki. Takie tablice znajdują się m.in. na drodze krajowej 51, która prowadzi do przejścia granicznego w Bezledach.
Koszty zmian tablic trudno oszacować
W związku z prowadzoną przez GDDKiA inwentaryzacją na razie nie można wskazać kosztów zmiany nazwy na tablicach, ani wskazać precyzyjnie, kiedy nazwa Kaliningrad, czy obwód kaliningradzki zostanie zakryta.
Nazwa Kaliningrad i obwód kaliningradzki pojawia się w wielu folderach turystycznych i mapach, zwłaszcza tych dostępnych w przygranicznych gminach, jak choćby w gminie Braniewo (w tej gminie znajdują się przejścia graniczne w Grzechotkach i Gronowie). "U nas ludzie, zwłaszcza starzy Warmiacy, od lat mówią +Królewiec+, czy +obwód królewiecki+. Zresztą ludzie mają dostęp do informacji i wiedzą o tej zmianie. Materiałów z nazwą +Kaliningrad+ nie będziemy teraz celowo niszczyć, nowe nazwy umieścimy w kolejnych wydaniach tych materiałów" - powiedział PAP wójt gminy Braniewo Jakub Bornus.
Co zrobi straż graniczna?
Rzecznik prasowa warmińsko-mazurskiego oddziału straży granicznej Mirosława Aleksandrowicz poinformowała PAP, że tej instytucji decyzja Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej w żaden sposób nie będzie kłopotać. "My nie mamy w swoim posiadaniu tablic z tymi nazwami" - przyznała Aleksandrowicz.
Decyzja Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej
Na kwietniowym posiedzeniu Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej działająca przy Głównym Geodecie Kraju uchwaliła, że dla miasta Kaliningrad zalecana jest wyłącznie polska nazwa Królewiec, a dla obwodu kaliningradzkiego, obwód królewiecki. Uchwała weszła w życie z dniem jej opublikowania na stronie internetowej Komisji, czyli 9 maja br.
Rząd reaguje
Jak podało MRiT w informacji przekazanej PAP, zmiana nazwy była inicjatywą samorządowców, popartą wnioskiem ministra rozwoju i technologii. Pozytywną opinię wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Resort podkreślił, że Polska wraca do tradycyjnego nazewnictwa, związanego z naszą historią i dziedzictwem kulturowym. Zmiana na charakter symboliczny i nie odnosi się do przynależności państwowej obwodu królewieckiego - zaznaczyło ministerstwo i wskazało, że zmiana nie wprowadza nowych obowiązków dla przedsiębiorców ani konieczności aktualizowania dokumentów. Nazwa Królewiec będzie za to uwzględniana na mapach – dodał resort.
Historia miasta
Kaliningrad jako miasto został założony wokół zamku wzniesionego w 1255 r. przez Krzyżaków u ujścia Pregoły. Zamek ten nazwano Coningsberg, czyli Królewska Góra, na cześć króla Czech – Przemysła II Ottokara, który stanął na czele wojsk krzyżackich podczas ich wyprawy przeciwko Prusom. Miasto po litewsku tradycyjnie nazywane jest Karaliaučius, po łotewsku Karalaučiem, po czesku Královec, zaś jego historyczna rosyjska nazwa to Korolewiec.
Królewiec przez wieki był stolicą pruskiej prowincji, działał tu słynny uniwersytet - Albertyna, na którym wykładał m.in. Immanuel Kant.
Miasto po II wojnie światowej weszło w skład ZSRR, a pruską prowincję (Prusy Wschodnie) w sposób sztuczny podzielono między Polskę, a Rosję. Granica poprzecinała ziemie należące przed wojną do jednego właściciela, np. słynna piramida w Rapie jest grobowcem rodziny von Fahrenheidów, których pałac znajdował się w miejscu przyznanym Związkowi Radzieckiemu.
Nazwa Kaliningrad zastąpiła Królewiec w 1946 roku i była hołdem złożonym współpracownikowi Stalina M.I. Kalininowi, który m.in. był współodpowiedzialny za wydanie decyzji o masowym wymordowaniu polskich oficerów w Katyniu w 1940 r.