Fantastyczne głosy polskiej sceny muzycznej już w najbliższy piątek, 21 lutego, wprowadzą gości w niezwykły filmowy świat najbardziej znanych i lubianych muzycznych przebojów. Wśród artystów nie zabraknie Justyny Steczkowskiej, Kasi Moś, Krzyssztofa Cugowskiego z Piotrem Cugowskim, Ryszarda Rynkowskiego, Włodzimierza Pawlika oraz Małgorzaty Walewskiej. W ich gronie znajdowała się również Kasia Stankiewicz, wokalistka Varius Manx. Niestety zrezygnowała. Powód? Konflikt z organizatorem wydarzenia. Artystka opublikowała na Instagramie oświadczenie, w którym tłumaczy swoją nieobecność.
Kochani,
z przykrością muszę Was poinformować, że nie zobaczymy się na wydarzeniach muzycznych w ramach trasy „Koncerty Muzyki Filmowej“. Powodem jest niedotrzymanie warunków postanowień umowy zawartej między mną a firmą Royal Concert reprezentowaną przez Pana Łukasza Wojtanowskiego, który pomimo wielokrotnych obietnic nie wywiązał się z zawartych w niej ustaleń finansowych.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Opinie fanów są mocno podzielone. Jedni wykazują zrozumienie, inni oskarżają Kasię Stankiewicz o kłamstwo. Nic dziwnego, skoro na profilu firmy Royal Concert pojawiła się zupełnie inna wersja wydarzeń. Według organizatorów koncertu, to nie artystka zrezygnowała z koncertu, ale oni sami.
Zostało to spowodowane brakiem współpracy Pani Stankiewicz przy przygotowywaniu koncertów, a także ich promocji. Ponieważ sytuacja taka odbijała się niekorzystnie na pozostałych artystach zaangażowanych w realizację projektu, postanowiliśmy, w trosce o utrzymanie projektu jako całości, o rezygnacji ze współpracy z Panią Stankiewicz. I TO MIMO TEGO, ŻE JUŻ ZAPŁACILIŚMY FIRMIE WSKAZANEJ PRZEZ PANIĄ STANKIEWICZ Z GÓRY ZA 2 KONCERTY 24.000 PLN netto, CHOCIAŻ NIE DOSZŁO JESZCZE DO ŻADNEGO. Zważywszy jednak na postawę Pani Stankiewicz oraz jej brak zaangażowania w realizację projektu, odmówiliśmy zapłaty z góry za całą trasę koncertową, tj. 10 koncertów. Jest nam przykro z tego powodu, jednak decyzję taką podjęliśmy w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości. - napisał na Facebooku Łukasz Wojtanowski z Royal Concert.
Stankiewicz nie pozostała obojętna na odpowiedź firmy. Postanowiła wydać kolejne oświadczenie, w którym informuje o podjęciu kroków prawnych.
- Pragnę wskazać, iż rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji narusza moje dobre imię i budowany przez lata wizerunek artystyczny. Nie tylko za skrajnie nieprofesjonalne, ale także za niezgodne z umową i obowiązującymi przepisami prawa, uznaję ponadto ujawnienie przez Pana Łukasza Wojtanowskiego reprezentującego Royal Concert, poufnych szczegółów umowy zawartej pomiędzy stronami. Z tych względów, jestem zmuszona przekazać informację, że nie mogę pozostać bierna wobec postawy Royal Concert, dlatego też zdecydowałam się na podjęcie stosownych kroków prawnych celem ochrony moich praw i słusznych interesów. - czytamy na Instagramie artystki.