Policja otrzymała na skrzynkę mailową zawiadomienie od osoby, która zauważyła na jednym z portali społecznościowych film „wrzucony” przez młodą kobietę. Sprawa trafiła do policjantów z wydziału zajmującego się wykroczeniami. Ci z kolei najpierw sięgnęli po miejski monitoring. Z konta społecznościowego nie dało się ustalić danych kobiety. Gdy funkcjonariusze przejrzeli nagrania z kamer monitoringu zauważyli, że samochód, który w tym czasie poruszał się ulicą Płk. Dąbka pochodzi z wypożyczalni. Stamtąd tez uzyskano dane osoby, która pojazd wypożyczała a także zapis gps. Ten ostatni pokrywał się z trasą zabezpieczoną na monitoringu.
Czytaj też: Bardzo smutny filmik! Biedny lisek biegał z torbą po chipsach na głowie [WIDEO]
Ustalona kobieta została wezwana do komendy jako popełniająca wykroczenie. 20-latka nie spodziewała się, że przez swoje zachowanie (przekroczenie prędkości oraz zamieszczenie filmu w Internecie) poniesie odpowiedzialność. Nie umiała wyjaśnić dlaczego jechała tak szybko. Film zamieściła na portalu, by pochwalić się przed znajomymi. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy na 3 miesiące.
- Mając na uwadze, że czyny, których dopuściła się 20-latka to poważne wykroczenia mające bezpośredni wypływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym, a także wysoce szkodliwe społecznie, ustalono karę grzywny w wysokości 2000 zł – mówi policjantka prowadząca czynności w sprawie o wykroczenie.
Materiał z policyjnych ustaleń trafi teraz do sądu i to tam zapadnie ostateczna decyzja co do wysokości grzywny.