Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę (20 czerwca). Policjanci otrzymali zawiadomienie o włamaniu do stoiska z truskawkami. Żeby dostać się do wnętrza, sprawcy zniszczyli drzwi do straganu. Z kasetki, która była w środku, zginęło właścicielowi 6 złotych. Złodziei udało się namierzyć szybciej, niż można było tego się spodziewać.
- Pracujący na miejscu policjanci dostrzegli dwóch młodych chłopaków na rowerach, którzy obserwowali tę sytuację. W pewnym momencie jeden z chłopców zaczął dzwonić swoim telefonem i wtedy odezwał się dźwięk telefonu, który leżał w miejscu włamania. Policjanci ustalili, że to właśnie dwaj nastolatkowie wyłamali drzwi i ukradli pieniądze. Jeden z nich zgubił na miejscu telefon, a potem zadzwonił pod swój numer - informuje sierż.szt. Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowa ełckiej policji.
16-latkowie zostali przekazani swoim rodzicom, a sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.
Chcesz coś napisać na ten temat? Chętnie poznamy Twoją opinię! Podziel się nią z nami w komentarzu niżej!