Zabytkowy zegar znów zacznie wybijać godziny w Pasłęku
Zegar wieżowy został wykonany przez mistrza zegarmistrzowskiego J.F. Weule w roku 1922. Co ciekawe, jego mechanizm został wykonany bardzo nowatorsko jak na ówczesne czasy. Godziny i półgodziny czasowe były wybijane na dzwonie, co stanowiło wtenczas nie lada atrakcję dla mieszkańców.
- W regionie nie ma podobnego zegara, który by wybijał godziny i półgodziny na dzwonie. Zabytek jest przedmiotem żywego zainteresowania zarówno historyków sztuki, jak i turystów odwiedzających region oraz lokalnej społeczności. - komentuje Piotr Szczepkowski, kierownik Referatu EPiRG z UM w Pasłęku.
Cały mechanizm zegara, wraz z podstawą, waży około 350 kg. Jego wysokość wynosi ok 1,8 m, a szerokość 1,2 m. Głębokość zaś aż 80 cm. Ciekawostką jest, że zabytkowy zegar posiada ślady po kulach, które zostały prawdopodobnie wystrzelone po zdobyciu Pasłęka przez żołnierzy.
Decyzję o rekonstrukcji zegara podjęto ze względu na obchody 30-lecia samorządu Miasta i Gminy Pasłęk. Gmina udzieliła wsparcia w formie dofinansowania na rzecz renowacji zabytku w wysokości 19500 zł. Zabytek zostanie odrestaurowany i umieszczony na wieży kościoła w ciągu 2-3 tygodni.