Trwa akcja usunięcia najwyższej części iglicy ratuszowej. Jej uszkodzenie to jeden ze skutków wichur, które przeszły nad Olsztynem. Uszkodzone części zostaną zdjęte i zabezpieczone. W usuwanej części iglicy może znajdować się kapsuła czasu.
Alpiniści wspinają się na wieżę. W tym celu powstało specjalne rusztowanie, by mogli dostać się na sam szczyt. Kula będzie sprowadzona na dół w takim specjalnym worku. Będziemy chcieli się tez zorientować, czy w tej kuli nie ma kapsuły czasu. Oczywiście tego nie wiemy, jest to przypuszczenie, ale jesteśmy już w kontakcie z konserwatorem zabytków. Spróbujemy się dowiedzieć, co tam się znajduje i jak o to zadbać. Alpiniści także zabezpieczą pozostałą część iglicy przed deszczem i śniegiem - mówi Aneta Szpaderska z olsztyńskiego ratusza.
Teren wokół magistratu nadal jest wygrodzony, a główne wejście do budynku nieczynne. Kula powinna być zdjęta między godziną 13 a 14. Wraz z usunięciem niebezpiecznego elementu, zniknie także tymczasowe wygrodzenie ratusza. Koszt operacji to prawie 32 tys. zł.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!
Polecany artykuł: