Do zdarzenia doszło w sobotę (27 maja) na ul. Kościelnej w Nowym Mieście Lubawskim. Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali wysłani przez oficera dyżurnego na interwencję obsługi kolizji drogowej. Kierujący volkswagenem w trakcie jazdy uderzył w zaparkowaną toyotę i najechał na skrzynkę od gazu ziemnego.
Podczas rozmowy z policjantami sprawca zdarzenia zaczął używać niezrozumiałego słownictwa, jego wypowiedzi były nielogiczne, a po chwili pojawiła się też bełkotliwa mowa. Z uwagi na to zachowanie funkcjonariusze zaczęli podejrzewać, że może to być udar.
Niezwłocznie na miejsce zadysponowano karetkę pogotowia ratunkowego. Lekarz potwierdził przypuszczenia policjantów, dzięki temu 74-latek szybko trafił pod opiekę specjalistów w szpitalu.
Funkcjonariusze przypominają, że w takiej sytuacji liczy się każda minuta. Dlatego im szybciej chory trafi pod opiekę lekarzy, tym ma większe szanse na powrót do zdrowia.