W chwili obecnej na Warmii i Mazurach jest 12 osób zakażonych koronawirusem. Osiem osób przebywa w szpitalu w Ostródzie, trzy w Gdańsku, a najnowszy przypadek, u którego wykryto obecność wirusa COVID-19 został poddany kwarantannie domowej. Stan wszystkich pacjentów jest dobry. Niestety sytuacja dynamicznie rozwija się w całym kraju i liczba zakażonych stale rośnie. Z tego powodu nie powinniśmy bagatelizować objawów, a przede wszystkim w miarę możliwości nie wychodzić z domu.
W momencie kiedy pojawia się osoba, która manifestuje odpowiednie objawy i ma wywiad obciążający, czyli mówimy o osobach, które wróciły ze stref gdzie transmisja wirusa jest udowodniona, bądź też miały kontakt z osobami dodatnimi, to wszystkie takie osoby podlegają obowiązkowej kwarantannie, która trwa około dwóch tygodni. Po siódmym dniu pobierany jest wymaz i jeżeli wynik dalej jest dodatni, to tacy pacjenci póki co będą hospitalizowani. Natomiast jeżeli nasze szpitale nie będą mogły poradzić sobie z takimi sytuacjami, to do szpitala będą wędrowali tylko ci, którzy będą objawowi, bo część z tych osób ma praktycznie słabo zaznaczone objawy. Być może będzie taka sytuacja, że część z tych pacjentów będzie przebywała w środowisku domowym oczywiście pod pełną kontrolą i w pełnej kwarantannie. - mówi Janusz Dzisko - wojewódzki inspektor sanitarny w Olsztynie.
Najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem są osoby starsze. Najwięcej ciężkich przebiegów, ale też zdarzające się przypadki śmiertelne to właśnie osoby starszym wieku, a także te, które mają szereg współistniejących chorób. Szczególnie muszą uważać osoby, które stosują leki immunosupresyjne, czyli takie, które obniżają odporność. Są to osoby zmagające się z chorobami onkologicznymi oraz osoby, które są przygotowywane bądź przeszły już przeszczep. Osoby starsze często mają współistniejące choroby, dlatego są bardziej narażone na zakażenie koronawirusem. A co z osobami powracającymi lub chcącymi wrócić do kraju zza granicy?
Osoby wracające do kraju wypełniają taką kartę lokalizacyjną, która jest składana na granicy i tym zajmuje się straż graniczna. Te wszystkie osoby muszą się poddać obowiązkowej kwarantannie dwutygodniowej. Wtedy wybierają taki wariant, że są w środowiskach domowych albo jeżeli nie ma takiej możliwości, to są objęte kwarantanną w specjalnie przygotowanych przez samorządy ośrodkach. Jeżeli nie pojawią się przez ten czas żadne objawy to po odbytej, dwutygodniowej kwarantannie, to te osoby mogą prowadzić swój aktywny styl życia tak jak wcześniej. - dodaje Janusz Dzisko.
Na Warmii i Mazurach jak i w całym kraju zamknięto szkoły, placówki oświatowe, muzea i ośrodki kultury oraz miejsca, w których znajdowały się duże skupiska ludzi. Pamiętajmy, by w czasie zagrożenia epidemiologicznego, w miarę możliwości pozostawać w domach i unikać miejsc, w których znajduje się wiele osób. Przypominamy, że koronawirus roznosi się drogą kropelkową, więc ważne jest by nie dotykać rękoma ust, oczu, czy nosa oraz często i dokładnie myć nasze ręce.
Polecamy: Przy tych piosenkach czas w domu zleci Ci szybciej!
