Ostatni przystanek z wiatą typu gdańskiego w Olsztynie. Gdzie się znajduje?
Jeszcze na początku tego wieku w Olsztynie wiaty typu gdańskiego można było zobaczyć niemal na każdym kroku. Pasażerowie komunikacji miejskiej korzystali z nich na przystankach, bo mogli na nich nie tylko usiąść, ale też schronić się przed opadami deszczu i śniegu czy przed promieniami słonecznymi.
Z czasem nastąpił rozwój transportu miejskiego, a wraz z nim nadszedł moment na wymianę przestarzałych przystanków na nowoczesne, przeszklone wiaty. Obecnie w stolicy Warmii i Mazur znajduje się tylko jedna wiata typu gdańskiego. Można ją zobaczyć na przystanku, a zarazem pętli autobusowej „Jagiellońska-Ogrody”.
- Jest to zaskakujący fakt, gdyż rok temu została zdemontowana identyczna wiata z drugiego peronu na tej pętli przy ulicy Jagiellońskiej. Szkoda jedynie, że nie pomyślano o pomalowaniu całej konstrukcji – zauważają przedstawiciele fundacji Muzeum Komunikacji Miejskiej w Olsztynie – historia i teraźniejszość.
Wcześniej na podobny krok zdecydowały się władze Mrągowa. Tam dodatkowo wiata „gdańska” została jeszcze odmalowana.
Wiaty typu gdańskiego odeszły do lamusa. Wciąż wywołują nostalgię
Pod postem w mediach społecznościowych Muzeum Komunikacji Miejskiej w Olsztynie – historia i teraźniejszość, w którym opisano wspomniany przystanek, pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci z nostalgią wspominali minione czasy. Pojawiły się także głosy krytykujące obecne, nowoczesne wiaty przystankowe, które nazwano „szklarniami”.
„Najlepsze jakie były”, „Dobrze widać porównanie z brzydką i ciasną nową”, „Fajnie jakby została jako ciekawostka”, „Kręciło się na filarze podczas czekania na ikarusa”, „To były najlepsze przystanki. Dzisiejsze są beznadziejne” czy „Te wiaty spełniały swoją rolę, teraźniejsze...to jak szklarnia” – brzmią niektóre komentarze.
W galerii możecie zobaczyć ostatnią wiatę typu gdańskiego w Olsztynie, a także zdjęcia z 2005 r., które stały na miejskich przystankach.
Polecany artykuł: