- W okolicach Elbląga znaleziono drona, który wleciał najdalej w głąb Polski, lądując kilkaset metrów od zabudowań.
- Prokuratura wojskowa wszczęła śledztwo w sprawie obiektu, który nie stwarzał bezpośredniego zagrożenia.
- Odkrycie jest częścią większej serii incydentów, gdzie w całej Polsce odnaleziono już 17 dronów.
- Czy to tylko zbieg okoliczności, czy skoordynowana akcja? Poznaj szczegóły i dowiedz się, co dalej ze śledztwem!
Dron, który spadł niedaleko Elbląga, wleciał najdalej w głąb Polski
Dron, który został znaleziony w środę w okolicach Oleśna w gminie Gronowo Elbląskie, znajdował się na polu, ok. 600 m od zabudowań. Nikomu nic się nie stało – przekazywał w środę wójt gminy Gronowo Elbląskie Marcin Ślęzak.
Wójt dodał, że o znalezisku dowiedział się przed godz. 10 za pośrednictwem jednego z radnych, który otrzymał informację od właściciela pola. Dodał, że od razu skontaktował się m.in. ze służbami zarządzania kryzysowego wojewody. Jak zaznaczył, właściciel pola zadzwonił też na nr 112. Jak podkreślił Ślęzak, służby pojawiły się na miejscu bardzo szybko, w ciągu kilku minut. Według nieoficjalnych informacji był to dron lekkiej konstrukcji, koloru białego. Nie było poszkodowanych i strat.
Śledczy zabezpieczyli obiekt. Zostanie przebadany
Olsztyńska Prokuratura Okręgowa przekazała w czwartek, że na miejsce niezwłocznie skierowano prokuratorów wojskowych z 8. Wydziału do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Olsztynie oraz Działu do spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Południe w Olsztynie. Śledczy przy udziale żołnierzy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Elblągu przeprowadzili oględziny obiektu oraz miejsca zdarzenia.
Prokuratura poinformowała, że w wyniku podjętych czynności nie ujawniono okoliczności mogących stanowić bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi. Dodała, że zabezpieczony statek powietrzny w toku dalszych czynności procesowych zostanie poddany specjalistycznym badaniom zmierzającym do ustalenia jego pochodzenia oraz przeznaczenia.
W piątek poinformowano, że śledztwo w sprawie wszystkich przypadków znalezienia dronów w Polsce, które wleciały w nocy z wtorku na środę, prowadzić będzie Prokuratura Okręgowa w Lublinie Wydział do Spraw Wojskowych. Dotychczas szczątki dronów znaleziono w 17 miejscach.
Ile dronów odnaleziono?
Dotychczas w Polsce znaleziono fragmenty dronów w 17 miejscowościach na terenie pięciu województw. Najwięcej - 10 w woj. lubelskim w miejscowościach: Czosnówka (pow. bialski), Cześniki (pow. zamojski), Wyryki Wola (pow. włodawski), Krzywowierzba-Kolonia (pow. parczewski), Wohyń (pow. radzyński), Wielki Łan (pow. włodawski), Zabłocie-Kolonia (pow. bialski), Wyhalew (pow. parczewski), Bychawka Trzecia (pow. lubelski), Przymiarki (pow. biłgorajski).
W woj. mazowieckim drony znaleziono w Nowym Mieście nad Pilicą (pow. grójecki) i na terenie gminy Korytnica, między miejscowościami Rabiany i Sewerynów (pow. węgrowski), w woj. świętokrzyskim w Czyżowie (na pograniczu powiatów buskiego i staszowskiego), Sobótce (pow. opatowski) i Smykowie (pow. konecki), w woj. łódzkim w Mniszkowie (pow. opoczyński), a w woj. warmińsko-mazurskim – w miejscowości Oleśno (pow. elbląski).