Szczytno: Policjanci eskortowali kierowcę, którego dom stanął w płomieniach

i

Autor: KWP Białystok - zdjęcie ilustracyjne Szczytno: Policjanci eskortowali kierowcę, którego dom stanął w płomieniach

Szczytno: Nietypowa eskorta policji. Kierowca pędził do płonącego domu

2021-03-18 13:03

Szczycieńska policja zatrzymała do kontroli drogowej samochód, którego kierowca wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Okazało się, że mężczyzna chciał jak najszybciej dojechać do swojego domu, w którym właśnie wybuchł pożar. Zamiast mandatu była policyjna eskorta.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w środę (17 marca). Szczycieńska policja patrolowała ulice na terenie miasta i gminy Wielbark. Parę minut po godzinie 16:00 na ulicy 1 Maja funkcjonariusze zauważyli pojazd marki VW, którego kierowca nie zastosował się do znaku P-4 przekraczając linie podwójnie ciągłą. Kiedy zatrzymali go do kontroli drogowej, okazało się, że 45-letni mieszkaniec Wielbarka śpieszy się do domu, w którym właśnie wybuchł pożar. Mundurowi natychmiast odstąpili od kontroli drogowej i polecili mężczyźnie, aby ten jechał przed nimi, wskazując drogę do swojego miejsca zamieszkania. Pod wskazanym adresem policjanci potwierdzili, że z wejścia do piwnicy budynku wydobywał się gęsty, czarny dym. Na podwórku przed domem stała 38-letnia małżonka mężczyzny oraz trójka ich dzieci w wieku 5, 11 i 14 lat.

- Mł. asp. Mariusz Mikulak wspólnie z sierż. Jackiem Kaczmarczykiem próbowali wejść do piwnicy budynku, aby ustalić źródło pożaru. Ogień jednak tak się rozprzestrzenił, że wysoka temperatura uniemożliwiła im podjęcie działań bez specjalistycznego sprzętu. Szczycieńskim funkcjonariuszom udało się jednak pozamykać okna w pomieszczeniach, aby ograniczyć dostęp tlenu, a co za tym idzie rozprzestrzenianie się pożaru. Następnie mundurowi polecili 45-latkowi, aby wyjechał on swoimi pojazdami, które zaparkowane były na terenie posesji, a znajdowały się blisko źródła ognia - informuje st. sierż. Izabela Cyganiuk, oficer prasowy szczycieńskiej policji.

Raport z Anteny 18.03

W międzyczasie na miejscu zdarzenia pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej - OSP Wielbark, a niespełna kilka minut później PSP Szczytno. Strażacy ustalili, że w wyniku pożaru zniszczeniu uległ sprzęt gospodarstwa domowego. Właściciel domu wycenił wartość poniesionych strat na kwotę blisko 10 tys. złotych. Na szczęście nikt z domowników nie doznał żadnych obrażeń ciała. 45-latek podziękował mundurowym za pomoc i natychmiastową reakcję. Szczycieńscy mundurowi zaś zakończyli podjętą kontrolę drogową pouczeniem 45-latka.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected] lub wyślij wiadomość na nasz fanpage Eska Olsztyn News. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!