Rzeki w Polsce wylały. Jaki poziom ma Łyna? Czy zagraża nam niebezpieczeństwo?

Powódź na południu Polski. Stan wód wzrasta na wielu rzekach

W poniedziałek w wielu rejonach Polski, m.in. w województwach małopolskim czy podkarpackim, obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne mówiące o możliwym gwałtownym wzroście stanów wody. Komunikat w tej sprawie wydano wcześniej także na Podkarpaciu.

W obszarach występowania prognozowanych silnych opadów deszczu (punktowo także burzowych), spodziewane są wzrosty poziomu wody, lokalnie do strefy stanów wysokich. Na mniejszych rzekach wzrosty mogą mieć gwałtowny charakter. W miejscach wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, punktowo istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych

– brzmi komunikat Wojewódzkiego Centrum Zarządzani Kryzysowego.

Stan Łyny w Olsztynie. Czy jest zagrożenie dla mieszkańców?

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na swoich stronach publikuje także stan rzek w Polsce. Czy Łyna wyleje? Z najnowszych danych wynika, że olsztynianom nie zagraża niebezpieczeństwo. W stolicy Warmii i Mazur oraz okolicach obecnie nie występują opady deszczu, w związku z tym nie ma zagrożenia hydrologicznego. Jednak rzeka w okolicy Kortowa ma stan wysoki – 109 cm, ale stan ostrzegawczy określono na 140 cm, a stan alarmowy na 160 cm.

Dla województwa warmińsko-mazurskiego nie wydano również żadnych alertów pogodowych.

Przypomnijmy, że w poniedziałek (16 września) Bank Żywności w Olsztynie rozpoczął zbiórkę darów dla poszkodowanych w powodzi osób i zwierząt. Niezbędne produkty można dostarczać do magazynu w Wadągu w godz. 7:00-15:00. Szczegóły można uzyskać również pod numerem telefonu: 662 243 186.

Krajobraz Krzyżanowic po zalaniu wodą. Powódź 2024