Plac Dunikowskiego nie jest już zabytkiem
Wojewoda warmińsko-mazurski poinformował w mediach społecznościowych, że decyzją konserwatora zabytków, plac Xawerego Dunikowskiego nie jest już zabytkiem. W tamtym miejscu ulokowany jest pomnik, potocznie nazywany „szubienicami”.
- Panie Prezydencie, mam nadzieję, że już nic nie stoi na przeszkodzie, by „SZUBIENICE” zniknęły z przestrzeni publicznej Olsztyna – napisał Artur Chojecki.
W dokumencie konserwator wyjaśnił, że „wpis otoczenia do rejestru zabytków jest nierozerwalnie związany z zabytkiem i nie może funkcjonować samodzielnie w przestrzeni prawnej”.
Władze miasta mogą odwołać się od tej decyzji do ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Mają na to 14 dni.
„Szubienice” usunięte z rejestru zabytków
Minister kultury i dziedzictwa narodowego, Piotr Gliński we wrześniu ubiegłego roku podjął decyzję o usunięciu pomnika z rejestru zabytków. Uzasadnił, że zachowanie pamięci o historii II wojny światowej i wydarzeniach, które nastąpiły po jej zakończeniu, zwłaszcza z udziałem Armii Czerwonej, nie pozwala na pozostawienie pomnika pod ochroną konserwatorską.
Z decyzją nie zgodziły się władze Olsztyna. Prezydent Piotr Grzymowicz poinformował, że koszt usunięcia „szubienic” sięga niemal 2 mln zł, a na to nie ma pieniędzy w miejskim budżecie. Według włodarzy, w tamtym miejscu powinno powstać muzeum przestrzegające przez totalitaryzmami.
Najbardziej wyludniające się miasta z warmińsko-mazurskiego. Te dane zatrważają!