W sobotę, w całym kraju, ponad 3 tys. żołnierzy dobrowolnej, zasadniczej służby wojskowej złożyło przysięgę wojskową. Uroczystość odbyła się także w Olsztynie z udziałem wicepremiera, szefa MON Mariusza Błaszczaka. Tu słowa przysięgi wypowiedziało ponad 400 żołnierzy.
- To ważny dzień i ważna chwila. Ponad 400 żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej złożyło przysięgę. W całym kraju przysięgę składa, albo za chwilę złoży ponad 3 tysiące żołnierzy. Pod koniec maja tego roku w Kraśniku ogłaszałem początek tej nowej formy służby wojskowej. Mówiłem, że mamy przygotowane 15 tysięcy miejsc. Ponad 15 tysięcy żołnierzy ukończyło dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. W przyszłym roku mamy przygotowanych 25 tysięcy miejsc. Jeśli będzie taka potrzeba to zapewnimy dodatkowe miejsca. Dlaczego to robimy? Dlatego, żeby Wojsko Polskie było liczniejsze, a Polska bezpieczna - powiedział wicepremier Mariusz Błaszczak, podczas przysięgi wojskowej, która odbyła się w 16 Dywizji Zmechanizowanej.
- Liczebność Wojska Polskiego ma kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o odstraszanie agresora. Wiemy, że władcy Rosji postanowili odtworzyć imperium zła, dlatego zaatakowali Ukrainę. U naszych granic toczy się wojna. Naszą odpowiedzią, jedyną odpowiedzią jest wzmacnianie Wojska Polskiego. Dzieje się tak poprzez wyposażenie go w nowoczesny sprzęt. Nie dalej niż wczoraj miałem przyjemność przekazania najnowocześniejszych czołgów K2 na wyposażenie 20 Brygady Zmechanizowanej, która wchodzi w skład 16 Dywizji Zmechanizowanej. Byli tacy, którzy mówili, że moje plany dotyczące wyposażania wojska w nowoczesny sprzęt są tylko na papierze. Proszę państwa, ta broń jest już w jednostkach wojskowych - mówił wicepremier.
Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa umożliwia rozpoczęcie służby w Wojsku Polskim po zakończeniu dwuetapowego szkolenia – szkolenia zasadniczego oraz specjalistycznego, które realizowane jest do 11 miesięcy w wybranej przez siebie jednostce wojskowej.