Niecodzienne zdarzenie w Indiach zaobserwowali naukowcy, którzy badali zachowania krokodyli w rzece Savitri w Maharasztrze. Pies, by uciec od sfory innych dzikich psów, wskoczył do rzeki… pełnej krokodyli. Miał jednak ogromne szczęście. Krokodyle, zamiast pożreć psa, postanowiły mu pomóc. Jak poinformowali naukowcy, gady eskortowały i przesuwały go swoimi pyskami, dzięki czemu wystraszony czworonóg mógł wydostać się z wody w bezpiecznym miejscu.
Dlaczego krokodyle nie pożarły psa?
Dlaczego krokodyle nie skorzystały z okazji na pozornie łatwy posiłek? Naukowcy mają pewne hipotezy. Jak wytłumaczył Business Insiderowi Chris Murray, biolog z Southeastern Louisiana University, niecodzienne zachowanie gadów wynikać może z tego, że były w tym momencie najedzone lub czuły zagrożenie ze strony dzikich psów. Ponadto mogły mieć w przeszłości negatywne doświadczenia z próbami pożarcia czworonogów. Wątpliwa, choć niewykluczona, jest natomiast międzygatunkowa "empatia emocjonalna".
– Widzimy, że te analizy kosztów i korzyści pojawiają się w przyrodzie przez cały czas, jeśli chodzi o ekologię żywienia. Uważam więc, że współczucie krokodyli jest tutaj bardzo mało prawdopodobne – powiedział Murray.