Masowe kontrole szczepień dzieci na Warmii i Mazurach. Do sprawdzenia ponad 300 tys. kart

Spis treści

1. Kontrola kart szczepień dzieci w woj. warmińsko-mazurskim
2. Wysoki poziom wyszczepialności na Warmii i Mazurach
3. Jaka kara za brak szczepienia dzieci?

Główny Inspektorat Sanitarny zapowiedział kontrolę kart szczepień w styczniu. Początkowo mowa była o rozpoczęciu przeglądu w marcu, jednak ze względu na sezon grypowy podjęto decyzję o jego przesunięciu, najprawdopodobniej na kwiecień. Przegląd kart ma na celu ustalenie rzeczywistego stanu szczepień wśród najmłodszych. Poza tym ma być krokiem w stronę przejścia z papierowych do elektronicznych kart szczepień obowiązkowych.

Kontrola kart szczepień dzieci w woj. warmińsko-mazurskim

W województwie warmińsko-mazurskim skontrolowanych zostanie ponad 300 tysięcy papierowych kart szczepień.

– To są karty, które będą kontrolowane we wszystkich punktach szczepień. Tych punktów jest bardzo dużo - najwięcej oczywiście w dużych miastach i powiecie olsztyńskim. Zasada ta będzie realizowana w ten sposób, że do każdego punktu szczepień po wcześniejszym zawiadomieniu, pojawi się zespół dwuosobowy, który będzie analizował karty szczepień. W przypadku dużych POZ być może taki zespół będzie pracował w liczbie trzech osób. Patrząc na powiat olsztyński, na ilość kart szczepień, to w naszym powiecie olsztyńskim, to wsparcia będzie wymagała powiatowa stacja w Olsztynie i my tworzymy tutaj dodatkowe dwa zespoły, które będą pomagały pracownikom stacji, tak abyśmy te wszystkie karty mogli przejrzeć w miarę sprawnie – powiedział w rozmowie z naszym reporterem Janusz Dzisko, warmińsko-mazurski inspektor sanitarny.

Kontrole będą dotyczyć kart szczepień dzieci i młodzieży do ukończenia 19 roku życia.

– Będziemy analizować karty szczepień każdej osoby w wieku od praktycznie 0 do wieku 19 lat w poszczególnych rocznikach, aby zdefiniować, czy rzeczywiście ci młodzi ludzie byli szczepieni w odpowiednim okresie czy też nie. Być może znajdziemy również takie sytuacje, gdzie w grę będą wchodziły osoby, które nie figurują w żadnym punkcie szczepień, a więc będziemy próbowali również identyfikować tą sytuację. Dane dotyczące osób, u których stwierdzone będą braki szczepień, będą w specjalnym systemie przekazywane do Głównego Inspektoratu Sanitarnego – poinformował.

Wysoki poziom wyszczepialności na Warmii i Mazurach

Jak zaznaczył, z obecnych danych wynika, że na Warmii i Mazurach wyszczepialność dzieci utrzymuje się na dobrym poziomie. Czy rzeczywiście tak jest, zweryfikować ma to zapowiedziana kontrola.

– W większości szczepień my jesteśmy w czołówce, jeżeli o kwestie wykonalności – oscylujemy w granicach 90 proc., w niektórych szczepieniach oczywiście ponad 90 proc. Więc sytuacja na podstawie tych danych, które my otrzymujemy od POZ i szpitali, wygląda dobrze. A czy tak rzeczywiście jest, oczywiście tego typu kontrola zweryfikuje. Być może są również osoby, które nie zostały zgłoszone jako osoby niezaszczepione, a kontrola pozwoli nam na pełną weryfikację – przekazał Dzisko.

Jaka kara za brak szczepienia dzieci?

Obowiązek szczepień ochronnych dla dzieci i młodzieży nakłada ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych oraz rozporządzenie ministra zdrowia. Gdy rodzice nie zgłoszą się w terminie z dzieckiem do przychodni POZ na szczepienia, wszczynane jest postępowanie administracyjne.

– Po powzięciu takiej informacji, która napływa do nas najczęściej z POZ, my najpierw staramy się skontaktować z rodzicami, aby spróbować przekonać ich do zasadności tych szczepień. Jeżeli rodzice nie dają się przekonać do tego, to my wszczynamy w tym momencie postępowanie administracyjne, czyli wydajemy decyzje, potem są upomnienia. Oczywiście wchodzimy w postępowanie egzekucyjne w imieniu wojewody, czego finalnym efektem jest nałożenie grzywny. Te grzywny mogą być bardzo różne i nakładane wielokrotnie, nakładane są najczęściej na obojga opiekunów prawnych tego dziecka. To jest dosyć uciążliwy proces. Zawsze uważam, że zawsze lepiej przekonać rodziców do tego, że warto się zaszczepić niż karać ich finansowo. W niektórych przypadkach rzeczywiście moment nałożenia grzywny powoduje to, że rodzice decyzję zmieniają i szczepią swoje dzieci – wyjaśnił warmińsko-mazurski inspektor sanitarny.