Linia kolejowa Ełk – Giżycko na ukończeniu. Pociągi nie wrócą na tory w czerwcu? Urzędnicy wyjaśniają

i

Autor: PKP PLK

Kolej

Linia kolejowa Ełk – Giżycko na ukończeniu. Pociągi nie wrócą na tory w czerwcu?

2025-05-08 10:54

Trwa modernizacja linii kolejowej Ełk – Giżycko. Obecnie na trasie kursuje autobusowa komunikacja zastępcza, ale kolejarze zapowiedzieli, że pociągi powrócą na tory już w czerwcu tego roku. Okazuje się jednak, że może nastąpić opóźnienie, ponieważ organizatorzy przewozów nie złożyli jeszcze odpowiednich wniosków. Dlaczego? Mamy ich komentarze.

Spis treści

  1. Modernizacja linii kolejowej Ełk – Giżycko na ukończeniu. Co z pociągami?
  2. Czy pociągi powrócą na tory w czerwcu? Urząd marszałkowski wyjaśnia
  3. Połączenie straciłoby na atrakcyjności. Powodem liczba przesiadek
  4. Co z pociągami dalekobieżnymi? Mamy komentarz rzecznika PKP Intercity
  5. Krótsza podróż m.in. z Ełku do Olsztyna. Jakie prace zostaną wykonane?

Modernizacja linii kolejowej Ełk – Giżycko na ukończeniu. Co z pociągami?

Obecnie trwają prace związane z modernizacją linii kolejowej nr 38 na odcinkach Ełk – Giżycko oraz Giżycko – Korsze. Na stacji Giżycko gotowe są konstrukcje peronów, przejścia podziemnego oraz obiektów inżynieryjnych w obrębie miasta. Aktualnie prowadzone są prace wykończeniowe, związane z oszkleniem zadaszeń czy realizacją elementów małej architektury. Na odcinku Ełk – Giżycko wykonawca montuje elementy sieci trakcyjnej oraz trwają prace związane ze zgrzewaniem oraz regulacją toru w planie i profilu.

Jak przekazał nam rzecznik PKP PLK, na szlaku Giżycko – Korsze, po wzmocnieniu podłoża na całym odcinku, trwa zabudowa nowego toru. W celu przyspieszenia robót, wykonawca prowadzi działania związane z budową toru zarówno od strony Korsz, jak i Giżycka. Na modernizowanych stacjach i przystankach gotowe są konstrukcje peronów. Trwają prace na obiektach inżynieryjnych, w tym w Sterławkach Wielkich, gdzie powstaje nowy wiadukt drogowy, który zastąpi przejazd kolejowo-drogowy, podnosząc tym samym poziom bezpieczeństwa na styku drogi i linii kolejowej. Mimo że prace są już na ukończeniu, nie wiadomo, czy pociągi powrócą na tory w czerwcu tego roku, tak jak wcześniej zapowiadano. Dlaczego?

- Udostępnienie infrastruktury dla przewoźników na odcinku Ełk - Giżycko planowane jest w czerwcu br. Na chwilę obecną takich wniosków ze strony organizatora przewozów w regionie oraz przewoźników nie ma. Zakończenie wszystkich prac na odcinku Giżycko – Korsze planowane jest w połowie 2026 r., a udostępnienie tego odcinka dla przewoźników w grudniu br. Terminy dotyczą udostępnienia linii dla ruchu trakcją spalinową. Jazda pociągami elektrycznymi będzie możliwa po uzyskaniu dopuszczenia do podsystemu „Energia” z Urzędu Transportu Kolejowego – powiedział w rozmowie z portalem olsztyn.eska.pl Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Czy pociągi powrócą na tory w czerwcu? Urząd marszałkowski wyjaśnia

Zapytaliśmy przedstawicieli biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie o to, czy rzeczywiście pociągi powrócą na trasę Ełk – Giżycko w czerwcu tego roku, tak jak wcześniej zapowiadano. Urzędnicy poinformowali, że w tym terminie planowane jest oddanie jedynie części linii kolejowej nr 38, obejmujące odcinek Giżycko – Ełk. Całkowite zakończenie prac związanych z elektryfikacją i modernizacją linii kolejowej nr 38 pomiędzy Ełkiem i Korszami planowane jest na 7 marca 2026 roku.

- Po tym terminie powinny nastąpić odbiory m.in. Urzędu Transportu Kolejowego, dzięki którym sieć energetyczna uzyska certyfikację (może to potrwać nawet pół roku). Do tego czasu, na odcinkach stopniowo oddawanych do użytkowania przez PKP PLK, tj. Giżycko-Ełk oraz według planu od grudnia 2025 Giżycko-Korsze, co najmniej do połowy roku 2026 będą mogły poruszać się tylko pojazdy spalinowe. Mając na uwadze powyższe ograniczenia infrastrukturalne (w tym brak pełnego zakończenia modernizacji linii nr 38) Organizator (Województwo Warmińsko-Mazurskie) nie złożył wniosków o przydzielenie dostępu do infrastruktury na linii nr 38, odcinek Korsze-Giżycko-Ełk w okresie od czerwca 2025 do końca obowiązującego rocznego rozkładu jazdy. Według ogólnodostępnych dostępnych informacji, nie zrobił tego również żaden inny przewoźnik kolejowy (Organizator), zapewne biorąc pod uwagę ww. czynniki ograniczające funkcjonalność połączenia – wyjaśnili przedstawiciele biura prasowego Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.

Olsztyn Radio ESKA Google News

Połączenie straciłoby na atrakcyjności. Powodem liczba przesiadek

Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że analiza możliwości uruchomienia od czerwca połączenia z Olsztyna do Ełku wskazała, że ewentualne uruchomienie pociągu spalinowego na części trasy byłoby niekorzystne dla pasażerów, którzy na odcinku Giżycko-Korsze musieliby, aż trzykrotnie zmieniać środek lokomocji, co szczególnie w przypadku podróży z bagażem byłoby uciążliwe. Poza tym każda dodatkowa przesiadka w danej relacji powoduje spadek atrakcyjności połączenia, a w konsekwencji spadek zainteresowania podróżami koleją i potoków podróżnych. W związku z tym na odcinku Korsze – Ełk wciąż będzie kursowała autobusowa komunikacja zastępcza. Jednak możliwość zastąpienia autobusów pociągiem będzie analizowane w ramach przygotowań do nowego rocznego rozkładu jazdy pociągów 2025/2026.

- Jednocześnie Samorząd Województwa dostrzega potrzebę zapewnienia odpowiedniej oferty przewozowej z wykorzystaniem zmodernizowanej i w pełni ukończonej linii kolejowej nr 38. Obecnie trwają analizy odnośnie możliwości rozbudowy oferty przewozowej na tej trasie. Potencjalne zwiększenie liczby połączeń kolejowych będzie mogło nastąpić dopiero po zakończeniu w pełni inwestycji na linii nr 38 i uzyskania przez nią pełnej funkcjonalności w zakresie wykorzystania w przewozach taboru elektrycznego na całej linii z Olsztyna do Ełku i dalej Białegostoku – przekazali nam pracownicy biura prasowego urzędu marszałkowskiego.

Co z pociągami dalekobieżnymi? Mamy komentarz rzecznika PKP Intercity

Pojawia się także pytanie, czy w związku z dalszym remontem linii kolejowej nr 38 na trasie Ełk – Giżycko będą kursowały pociągi dalekobieżne. Rzecznik PKP Intercity wytłumaczył, że pociągi powrócą na trasę, jednak dopiero po zakończeniu modernizacji. Na tej linii pozostanie komunikacja zastępcza.

- Po zakończeniu modernizacji linii z Ełku, przez Giżycko, do Korsz, co nastąpi według deklaracji PKP PLK w marcu 2026 r., poprowadzimy nasze pociągi przez Giżycko. Do tego czasu pociągi PKP Intercity kursują trasą objazdową przez Pisz. Do momentu otwarcia całej trasy i odzyskania możliwości jazdy z Białegostoku przez Giżycko, w kierunku Trójmiasta, utrzymamy obsługę Giżycka autobusami zastępczymi. Zależy nam na możliwości korzystania z całego ciągu linii kolejowych przez Warmię i Mazury, z przyczyn technicznych, musimy wykluczyć możliwość kończenia biegu pociągów pośrodku trasy. Zmodernizowana trasa przez Giżycko i na dodatek jeszcze zelektryfikowana jest bardzo ważna z punktu widzenia naszych pasażerów, bo pozwoli na szybszy dojazd do Olsztyna, dalej do Trójmiasta i do Ełku, dalej też do Białegostoku i kolejnych miast – zapewnił naszą redakcję Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy PKP Intercity.

Krótsza podróż m.in. z Ełku do Olsztyna. Jakie prace zostaną wykonane?

Przypomnijmy, na 100-kilometrowej trasie z Ełku przez Giżycko do Korsz przebudowanych zostanie łącznie 14 stacji i przystanków. Wygodniejsze perony zapewnią lepszy dostęp do kolei, także osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się. Linia zostanie zelektryfikowana, co zmniejszy jej oddziaływanie na środowisko. Koszt robót na odcinku Ełk – Giżycko wynosi 649 mln zł netto, a dofinansowanie pochodzi z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko FenIKS. Na odcinku Giżycko – Korsze koszt prac to 876 mln zł netto, środki pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy. W kwietniu 2024 r. PKP PLK podpisało dodatkową umowę na budowę pięciu podstacji trakcyjnych do zasilania powstającej sieci trakcyjnej, o wartości 233 mln zł netto (środki z Krajowego Planu Odbudowy).

Po zakończeniu wszystkich prac, pociągi pasażerskie pojadą dwukrotnie szybciej, niż obecnie, czyli 160 km/h, zamiast 80 km/h. Skróci to czas podróży pociągiem z Olsztyna do Ełku przez Korsze i Giżycko o około 50 minut (przejazd poniżej dwóch godzin). Z kolei pociągi towarowe będą mogły przyśpieszyć do 120 km/h.

Nowy dworzec kolejowy w Olsztynie otwarty. Tak wygląda!

Modernizacja linii Ełk - Giżycko