Pomysłodawcą i realizatorem przedsięwzięcia jest ełcka Fundacja "Odpowiedzialni Za Marzenia". Z jej inicjatywy ludzie w 27 krajach świata malowali w czasie pandemii zwykłe kamienie farbami we wzory, po to, by choć na chwilę zapomnieć o smutnej rzeczywistości. Na wielu kamieniach namalowano kropki i skrzydła biedronek, są "trzecie oczy", a nawet bajkowy krecik, cytaty z ważnych dla danych ludzi książek, czy myśli filozoficznych, barwne plamy, kwiaty. W sumie w chodnik, który jest w rzeczywistości murkiem oporowym promenady, zatopiono kilkaset kolorowych kamieni.
Kamyki malowały przedszkolaki, uczniowie, artyści, osoby prywatne m.in. z Poznania, Gdańska, Gdyni, Krakowa, Warszawy, Garwolina, Wiednia, Prostek, a także z Hiszpanii, USA, Islandii, Izraela, Białorusi, Ukrainy, Litwy, Estonii.
- Kolorowe motywy na kamykach mają za zadanie rozchmurzyć nasze czasami szare dni, wywołać uśmiech na twarzy i przypomnieć, o rzeczach najprostszych, że razem możemy więcej. Projekt stawia również na promocję aktywność, w najprostszej formie, długich spacerów, oglądania wschodów i zachodów słońca i obcowania z naturą. Dla dzieci ma być zachętą, by porzucić smartfona i przyjść do nas – na spacer, kolorowym traktem, gdzie będą mogli odnaleźć także przez siebie namalowane kamyki - napisano w materiałach prasowych Fundacji "Odpowiedzialni Za Marzenia".
Według informacji Fundacji jest to pierwszy tego typu chodnik na świecie.
- To będzie bardzo fajnie funkcjonowało, jak będziemy o to dbali - powiedział prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz, zapraszając w mediach społecznościowych do odwiedzenia niezwykłego chodnika.