Czy Olsztyn jest gotowy na zimę?
Tegoroczny sezon zimowy zapowiada się szczególnie trudno. Między innymi ze względu na problemy związane z zaopatrzeniem w opał oraz ceny paliw używanych do ogrzewania. A jak sytuacja wygląda w Olsztynie?
- Działamy w 24-godzinnym trybie, jesteśmy gotowi do rozwiązywania problemów - mówi prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, Konrad Nowak. - W wiadomo, że zima jest czasem naszej najintensywniejszej pracy. Przygotowujemy wszystkie urządzenia do działania. Realizowane są przeglądy i remonty, żeby nasze kotłownie oraz ciepłownie mogły pracować bez zarzutu.
MPEC wciąż uzupełnia zapasy węgla. Brakuje 15 tys. ton opału
Na ten sezon ciepłownia MPEC potrzebuje 55 tys. ton węgla. W tej chwili zgromadzone jest 31,5 tys. ton, a oczekiwana dostawa to kolejnych osiem tys. ton. Brakujące 15 tys. ton powinno zostać uzupełnione na początku kolejnego roku. Podobnie wygląda sytuacja z biomasą - zapotrzebowanie to ok. 55 tys. ton rocznie, a na dziś zakontraktowane jest niemal 30 tys. ton. Reszta - w przyszłym roku.
Co ważne - tylko do końca roku ciepło do miejskiej sieci będzie dostarczane przez Michelin. Od kolejnego roku zacznie działać ciepłownia szczytowa w powstającej przy ul. Bublewicza Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów.
ZDZiT już gotowe na utrzymanie dróg zimą
O wiele lepiej wygląda sytuacja z zaopatrzeniem w sól. Zarząd Dróg Zieleni i Transportu zapowiedział, że tradycyjnie jest już przygotowany do zimy.
- Zgromadziliśmy już dwa tysiące ton soli, a w poprzednim sezonie zużyliśmy łącznie 2,3 tys. ton - mówi dyrektor ZDZiT, Marcin Szwarc. - Szybko zgromadziliśmy te zapasy, które powinny nam starczyć do stycznia, a nawet lutego. Sól udało nam się kupić w dobrej cenie. W tym roku do odśnieżania będzie używanych po pięć pługopiaskarek i pługosolarek oraz po cztery pługi ciężkie, pługi lekkie i ciągniki z posypywaczami.