Spis treści
- Zadłużenie samorządów w Polsce. Nowe dane
- Najbardziej zadłużone miasta wojewódzkie
- Miasta z najmniejszym zadłużeniem. Najlepsza sytuacja w Olsztynie
- Budżet Olsztyna na 2025 rok
Zadłużenie samorządów w Polsce. Nowe dane
Jak podaje "Rzeczpospolita", łączne zadłużenie wszystkich polskich samorządów przekracza 111 miliardów złotych. Choć na tle ponad 2 bilionów zł długu Skarbu Państwa nie wydaje się to dużo, to w przypadku poszczególnych miast i gmin skala zobowiązań jest już bardzo odczuwalna i potrafi poważnie obciążać lokalne budżety.
Najbardziej zadłużone miasta wojewódzkie
Biorąc pod uwagę największe ośrodki miejskie, na czele rankingu znalazł się Kraków, którego zadłużenie przekracza 6,84 mld zł. Drugą pozycję zajęła Warszawa z długiem ponad 5,78 mld zł, a na trzecim miejscu uplasowała się Łódź – 5,2 mld zł. Tuż za podium znalazł się Wrocław (4,4 mld zł).
W dalszej części zestawienia znalazły się Szczecin, Lublin i Poznań – w tych miastach zadłużenie wynosi od 2,2 do 2,4 mld zł. Z kolei Gdańsk, Rzeszów i Kielce notują zobowiązania na poziomie 1,3–1,4 mld zł.
Jeśli spojrzeć na zadłużenie przeliczone na jednego mieszkańca, liderem ponownie jest Kraków – 8,45 tys. zł na osobę. Kolejne miejsca zajęły Łódź (8,12 tys.) oraz Lublin (7,14 tys.). Co ciekawe, Warszawa znalazła się dopiero na 15. miejscu z wynikiem 3,10 tys. zł.
Miasta z najmniejszym zadłużeniem. Najlepsza sytuacja w Olsztynie
Najlepszą sytuację finansową spośród miast wojewódzkich ma Olsztyn, stolica Warmii i Mazur. Zadłużenie tego samorządu wynosi 380 mln zł, co plasuje go na końcu zestawienia. Niewiele więcej długu mają Gorzów Wielkopolski (400 mln zł) oraz Zielona Góra (660 mln zł).
Równie korzystnie Olsztyn wypada w zestawieniu zadłużenia przeliczonego na jednego mieszkańca – to zaledwie 2,26 tys. zł. Kolejne miejsca zajmują Bydgoszcz (2,63 tys. zł) oraz Gdańsk (2,88 tys. zł), co również świadczy o stosunkowo bezpiecznej sytuacji finansowej tych miast.
Budżet Olsztyna na 2025 rok
W projekcie budżetu Olsztyna na 2025 rok zaplanowano dochody na poziomie nieco ponad 1,8 mld zł oraz wydatki sięgające niemal 1,95 mld zł. To oznacza deficyt w wysokości prawie 134 mln zł. Deficyt to prawie 134 mln zł. Niemal połowę wydatków budżetowych (940,5 mln zł) pochłonie oświata i wychowanie oraz edukacyjna opieka wychowawcza. Na sport zostanie przeznaczonych ponad 46 mln zł, a na kulturę prawie 31 mln zł.
– W tej chwili, mimo że jesteśmy jednym z najmniej zadłużonych samorządów, to mamy niewystarczający dochód, pozwalający na obsługę długu. Zaplanowane działania pozwolą w kilkuletniej perspektywie na zwiększenie wpływów z podatków, a tym samym otwarcie nowych perspektyw przed naszym miastem – informowała na początku stycznia skarbniczka miasta, Anna Staśkiewicz.

