Łynostrada to popularna atrakcja. Wkrótce jej trasa się zmieni
Olsztyńska Łynostrada przyciąga wielu turystów oraz mieszkańców. Część z nich lubi sobie pospacerować na łonie natury, ciesząc się bliskością lasu, a inni wybierają dwa kółka. Rowerzyści i spacerowicze mają do wyboru kilka dłuższych i krótszych tras. Szlak w stolicy Warmii i Mazur mierzy ponad 11 km i wiedzie, jak sama nazwa wskazuje, wzdłuż Łyny. Można ją podzielić na trzy szlaki:
- od ul. Kalinowskiego do al. Obrońców Tobruku - to część doliny rzeki Łyny,
- między al. Obrońców Tobruku a zapleczem Koszarów Dragonów - fragment miejski,
- dalej do elektrowni wodnej na Łynie - część leśna.
Łynostrada to świetna rowerowa droga komunikacyjna, pozwalająca na szybki i bezkolizyjny dojazd do centrum miasta. Dodatkową atrakcją Łynostrady jest możliwość poznania Olsztyna od strony wody, bo można ją pokonać także kajakiem. Fragment trasy, który zwyciężył w głosowaniu Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego, został rozbudowany, a część środków pochodziła z funduszy unijnych. Jednak to nie koniec prac nad tą atrakcyjną trasą pieszo-rowerową.
Łynostrada będzie dłuższa. Jak będzie przebiegała?
Przedłużeniem olsztyńskiego odcinka jest Warmińska Łynostrada, która wychodzi poza granice miasta i wiedzie w głąb historycznej krainy – Warmii. Niemal 60-kilometrowy odcinek prowadzi przez takie miejscowości jak: Redykajny, Brąswałd, Barkweda, Cerkiewnik, Swobodna, Knopin, Dobre Miasto, Kunik, Urbanowo, Łaniewo oraz Lidzbark Warmiński.
Jednak już wkrótce się to zmieni, bo popularny szlak zostanie rozbudowany. Jak będzie przebiegał?
- Rowerowa Łynostrada będzie dłuższa! Rozpoczęliśmy prace nad przedłużeniem regionalnego szlaku do Nidzicy oraz Bartoszyc, Sępopola i Stopek – poinformował olsztyński radny, Paweł Klonowski.
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze w Olsztynie otrzymało na ten cel grant. Środki pochodzą z samorządu warmińsko-mazurskiego.
Nowy obiekt turystyczny na mapie Mazur. Rowerzyści się ucieszą