Spis treści
- Planeta 11 ma zachwycające wnętrze. Przypomina kosmos
- Październik w Planecie 11. Co będzie się działo?
- Planeta 11 zmienia siedzibę. To koniec kosmicznego wnętrza?
Planeta 11 ma zachwycające wnętrze. Przypomina kosmos
Planeta 11 to nowoczesna biblioteka, która przyciąga wielu olsztynian. Istnieje już od 20 lat, a jej otwarcie nastąpiło dokładnie 3 września 2004 r. Wyróżnia ją nie tylko bogactwo zbiorów, ale także wnętrze. Każdy, kto był w środku, nie mógł przejść obojętnie obok aranżacji. Błękitne ściany oraz liczne lampy sprawiają, że goście mogą poczuć się jak w kosmosie. Wbrew pozorom, oferta nie jest skierowana tylko do miłośników różnorakiej literatury. Fani kina czy muzyki także znajdą coś dla siebie.
Nasza oferta jest skierowana do szerokiej publiczności, bo zarówno do młodszych, jak i do starszych. Staramy się znaleźć złoty środek. Jeżeli chodzi o imprezy, które robimy, to są to zarówno wydarzenia kulturalne, pokazy filmowe, są spotkania z ciekawymi ludźmi. Też mamy tą podstawową działalność, czyli wypożyczanie. Mamy około 30 tys. zbiorów. Są to książki, są to zbiory multimedialne, filmy, muzyka. Jeżeli chodzi o zbiory multimedialne, to w zdecydowanej większości są to płyty. W dzisiejszych czasach zdajemy sobie sprawę, że to streaming wchodzi mocno do domów i niektórzy mogą już nawet nie mieć odtwarzaczy, ale z drugiej strony wciąż jest duże grono osób, które jest zainteresowane tymi nośnikami. Nawet ostatnio zauważyłem, że pojawiło się klika nowych osób, które przychodzą i wypożyczają płyty CD, bo twierdzą, że w ten sposób muzykę im się słucha lepiej niż z internetu – powiedział w rozmowie z redakcją olsztyn.eska.pl Jacek Smółka, kierownik Planety 11.
Dodał, że w ostatnim czasie zorganizowano spotkanie dla ludzi młodych. Pod koniec września gościem był Marcin Kruszewski, czyli twórca kanału Prawo Marcina, na którym poruszana jest tematyka praw ucznia. Na wydarzenie przyszło mnóstwo osób.
Frekwencja była niesamowita, bo prawie 200 młodych osób nas odwiedziło. Spotkanie trwało 3 godziny i widać było, że do ludzi młodych rzeczywiście to trafia – stwierdził Smółka.
Październik w Planecie 11. Co będzie się działo?
Następnie kierownik Planety 11 opowiedział nam o tym, co będzie się działo w październiku, a oferta jest bogata. Już w sobotę, 5 października, odbędzie się „Smocza sobota”, czyli event dla fanów fantastyki, a zwłaszcza dla osób zainteresowanych światem „Dungeons & Dragons”. Z kolei w piątek, 11 października, Planeta bierze udział w ogólnopolskiej akcji „Noc Bibliotek”. Głównym punktem wydarzenia ma być koncert olsztyńskiego zespołu Żywioły, który rozpocznie się o godz. 21:30.
Znakomity kwintet instrumentalny. Wybitni, i to nie jest przesadzone z mojej strony, muzycy: na wiolonczeli, na akordeonie, na kontrabasie, na skrzypcach. Tworzą niesamowitą muzyczną przygodę. Koncert zespołu Żywioły jest naprawdę dla widza, który oczekuje czegoś więcej niż zwykłej papki. Jest to występ na żywo, żywe instrumenty. Poza tym oni mają doświadczenie, występują na wielu scenach, nawet w naszej bibliotece już mieli koncert, więc z doświadczenia swojego mogę szczerze polecić ten występ. Ten zespół ma też wspaniałego lidera Mateusza Cwalińskiego, który zarządza, tworzy i komponuje – zachęcał Smółka.
W październiku zostanie reaktywowany również Planetarny Klub Filmowy, który na czas wakacji został zawieszony. W planach jak zwykle jest projekcja filmu oraz dyskusja z zaproszonymi gośćmi. Nie zabraknie też poczęstunku oraz biletów do kina, które zostaną rozdane wybranym osobom. Wśród kolejnych wydarzeń są jeszcze warsztaty tworzenia lampionów, a także Wieczór poetycki, podczas którego gościem będzie olsztynianka Aneta Czyż i jej debiutancki tomik „Być oczami”.
Pełny program październikowych wydarzeń można zobaczyć na stronie internetowej Planety 11, Facebook oraz Instagramie.
Planeta 11 zmienia siedzibę. To koniec kosmicznego wnętrza?
Ci, którzy chcą odwiedzić Planetę 11 przy al. Piłsudskiego 38, mogą to zrobić do końca stycznia przyszłego roku. Następnie instytucję czeka przeprowadzka. Kierownik biblioteki zdradził nam, gdzie będzie mieściła się nowa siedziba. Na ten moment nie wiadomo nic na temat nowego wystroju wnętrza, w związku z tym trudno stwierdzić, czy biblioteka straci swój kosmiczny charakter.
W tym miejscu, czyli przy al. Piłsudskiego 38, będziemy do końca stycznia, a od kwietnia mamy mieć już nową siedzibę w hali Urania. Jest to lokalizacja tymczasowa, bo docelowo jest już dla nas przeznaczony budynek w Koszarach Dragonów, który będzie poddany rewitalizacji. Tam będzie nasza główna siedziba, która ma nam służyć latami. Ale póki ten budynek nie zostanie zrobiony, to będziemy w hali Urania, gdzie będziemy mieli swoje pomieszczenia. Będzie to mniejsze pomieszczenie niż obecne. Na pewno troszeczkę inaczej będzie to funkcjonowało. Możliwe, że zbiory też zostaną nieznacznie ograniczone, aczkolwiek skupimy się na nowościach, będziemy dalej je kupować. Dostęp do „świeżych” propozycji będzie w dalszym ciągu. Będziemy starali się organizować spotkania, zajęcia, warsztaty. Nie mamy zamiaru tej działalności zawieszać czy przerywać – podsumował Jacek Smółka.
Ze względu na przeprowadzkę, Planeta 11 w lutym i marcu przyszłego roku będzie nieczynna. W kwietniu wznowi działalność już w hali Uranii.
Zdjęcia wnętrza obecnej siedziby biblioteki Planeta 11 przy al. Piłsudskiego 38 możecie zobaczyć w naszej galerii.
